Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie Handlu | Rodzice zarazili mnie pasją do florystyki

Julia Kalęba
Julia Kalęba
Rozmawiamy z Katarzyną Pawlus, która od 4 lat z mężem prowadzi kwiaciarnię.

Skąd w Pani kwiaciarni tyle pięknych kwiatów?

Ta różnorodność jest wynikiem tego, że kwiaciarnię zaopatrujemy w wielu miejscach. Nie mamy jednego dostawcy - szukamy i wybieramy tych, którzy oferują najlepsze kwiaty, zarówno w kraju, jak i zagranicą, np. w Holandii. Szukamy przede wszystkim nowości, innowacji i coraz ciekawszych rozwiązań - tak, by zaskoczyć klienta.

Kwiaciarnia powstała cztery lata temu, ale w rodzinie to nie była nowość?

Moi rodzice od dawna prowadzą swoją kwiaciarnię. To oni zarazili mnie pasją do florystyki, którą teraz już sama mogę realizować.

Kliknij i głosuj na swoich faworytów!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska