Kraków. Jest kilka wariantów drogi do Małopolskiego Centrum Nauki Cogiteonu. Urzędnicy upierają się przy jednym. W tle naciski

FLESZ - Długi COVID-19. Lista objawów

Dokument do którego dotarliśmy to prezentacja pt. "Małopolskie Centrum Nauki - projekt zintegrowany. Koncepcja drogi dojazdowej do terenu MCN". Opatrzona jest logiem województwa małopolskiego i datowana na 15 stycznia tego roku. Przedstawia skrótowo sześć wariantów połączenia drogowego do MCN Cogiteon. Trzy to połączenie od strony al. Bora-Komorowskiego, a kolejne trzy od strony południowej – dwa od ul. Stella Sawickiego i jedno od ul. Życzkowskiego.

W dokumencie wprost stwierdzono, że najkorzystniejszy jest wariant 5b, czyli połączenie od strony Stella-Sawickiego, nad którym pracuje ZDMK. Połączenia od Bora-Komorowskiego są negatywnie oceniane pod względem technicznym czy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Co ciekawe, żadnych negatywnych ocen nie ma wariant nr 3, zakładający dojazd do MCN od strony wysokości ul. Dobrego Pasterza. Jego koszt to 7 mln zł, czyli o 5 mln zł mniej, niż wariant, do którego dąży ZDMK. Warianty dróg do MCN prezentujemy w galerii.

Prezentacja wariantów drogowych, która nie istnieje

Gdy pytamy o powyższą prezentację urzędników, nikt do niej się nie przyznaje. W urzędzie marszałkowskim słyszymy, że... nie istnieje ona w zasobach urzędu.

- Inwestorem jest tutaj ZDMK. Choć dofinansujemy budowę, to droga jest na terenie miasta – mówi Dawid Gleń, rzecznik urzędu marszałkowskiego. Jak dodaje, wcześniej zostały wykonane analizy ruchu i wariant od strony Stella-Sawickiego został wybrany na podstawie analizy przedstawionej przez ówczesny ZIKiT. - Musimy patrzeć na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Połączenie drogowe od strony Bora-Komorowskiego nie spełnia wymogów bezpieczeństwa – mówi Gleń.

- Mamy podpisaną umowę na realizację projektu połączenia drogowego od strony ulicy Stella-Sawickiego. Projekt ma być gotowy w III kwartale tego roku, a w przyszłym mają ruszyć prace budowlane – mówi Michał Pyclik, rzecznik ZDMK. Tyle, że na razie miasto jest daleko od uzyskania pozwolenia na budowę, bo zgody nie daje wojewódzka konserwator zabytków Monika Bogdanowska.

- Odnośnie drogi to oficjalnie został złożony przez ZDMK tylko jeden wariant, pomimo że na etapie projektowania Cogiteonu były opracowane koncepcje innych rozwiązań. Przedłożony projekt łączący Cogiteon, ul. Skarżyńskiego, Stella Sawickiego oraz Życzkowskiego i Jana Pawła II, a więc przecinający całe pole wzlotów otrzymał opinię negatywną – mówi nam Magdalena Miszczyk, rzeczniczka Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków (WUOZ).

Gdy dopytujemy o inne warianty i o to, dlaczego zostały wykluczone, urzędnicy w końcu przyznają, że rozpatrzą inne rozwiązania. - Przeanalizujemy inne możliwości, choć nadal uważamy, że wariant od Stella-Sawickiego jest najlepszy – mówi nam Michał Pyclik. Budowa tego wariantu ma kosztować 12 mln zł, a projekt budowlany drogi około 260-270 tys. zł. Koszty ponosi miasto i województwo po połowie.

W nieoficjalnych rozmowach urzędnicy, z którymi rozmawiamy, mówią, że dokument, którym dysponujemy to prezentacja dla WUOZ, którą przygotował urząd marszałkowski. Nikt się jednak do niego nie przyznaje, bo to nie oficjalny dokument, tylko notatka na spotkanie.

Urzędnicy prą do jednego wariantu, bo umożliwi uzbrojenie i zagospodarowanie okolicznego terenu

Dlaczego urzędnicy miejscy dążą do połączenia od Stella-Sawickiego? - Wariant od strony Bora-Komorowskiego stwarza problemy komunikacyjne i zapewnia tylko dojazd do Centrum Nauki. Natomiast wariant od Stella-Sawickiego zapewni obsługę komunikacyjną całego rejonu, w tym także dla miejskich autobusów – przekonuje Michał Pyclik.

We wrześniu zeszłego roku, już po tym, jak Monika Bogdanowska wydała decyzję o rozpoczęciu procedury wpisu do rejestru zabytków terenów zachodniej części dawnego pasa startowego, doszło do szerokiego spotkania ws. Cogiteonu i drogi do niego. Wzięli w nim udział przedstawiciele ZDMK, Cogiteonu, WUOZ, urzędu marszałkowskiego oraz przedstawicieli mieszkańców. Ze strony miejskich urzędników miały paść wtedy słowa, że miasto chce budować drogę od strony Stella-Sawickiego, bo dąży do uzbrojenia i zagospodarowania okolicznego terenu pod zabudowę.

Urzędnicy powołują się też na konsultacje społeczne. Tyle że w ich trakcie przedstawiono tylko jeden wariant dojazdu do MCN - od Stella-Sawickiego. Ten nie spotkał się z aprobatą wszystkich mieszkańców. Ci podczas konsultacji wypełniali ankiety. Zebrano 342 głosy. W 69 przypadkach wypełniający zawarli komentarz wyrażający opinię lub wniosek. W 20 przypadkach pojawił się wniosek o drogę od strony Bora-Komorowskiego. W 40 przypadkach opiniowano, by nie budować drogi od strony Stella-Sawickiego.

Urzędnicy zaproponowali wtedy koncepcję dojazdu od Stella-Sawickiego, w stronę Życzkowskiego, po obecnej drodze technologicznej, wyłożonej płytami betonowymi. Przed skrzyżowaniem z Życzkowskiego miałoby się pojawić rondo, z którego droga pójdzie dalej na północ pod klub Kwadrat, a następnie odbije w prawo, ku połączeniu z ul. Skarżyńskiego, oraz w lewo, północną stroną pasa startowego, do Centrum Nauki.

Wariant od Bora-Komorowskiego możliwy, ale karkołomny. Będzie nowy?

Rozmawiamy z jednym z ekspertów od układów komunikacyjnych z Politechniki Krakowskiej, który mówi nam o możliwych wariantach drogowych. Ponieważ PK jest też stroną w różnych postępowaniach w rejonie dawnego pasa startowego, nie chce się wypowiadać pod nazwiskiem.

- Sprawa połączenia od strony Bora-Komorowskiego została przegrana przy budowie Serenady i estakady do niej prowadzącej. Teraz trzeba by ją przebudować, co byłoby bardzo kosztowne. Możliwe jest połączenie w ramach skrzyżowania ze zjazdu z ul. Dobrego Pasterza. Tyle że zjazd do Cogiteonu byłby wtedy po bardzo dużym nasypie. Jest to do zrobienia, ale byłoby bardzo karkołomne – mówi nam ekspert. Jak jednak dodaje, Politechnika szuka zupełnie innych rozwiązań komunikacyjnych dla Cogiteonu, które byłyby korzystne dla wszystkich stron i wkrótce takowe przedstawią.

Wpis do rejestru zabytków i rygor natychmiastowej wykonalności

Przypomnijmy, że pod koniec stycznia Monika Bogdanowska wydała decyzję o wpisie do rejestru zabytków zachodniej części dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny. Decyzja ta pozwoliła rozpocząć budowę Cogiteonu, która została wstrzymana w momencie rozpoczęcia procedury wpisu do rejestru. Na początku lutego władze województwa podpisały umowę z wykonawcą na budowę Centrum Nauki. Jego koszt to 242 mln zł, a MCN ma być gotowe w 2023 roku.

Decyzja Moniki Bogdanowskiej nie jest jednak ostateczna, bo różne podmioty złożyły odwołania do Ministerstwa Kultury (wśród nich m.in. ZDMK). Rozpatrzenie odwołań zajmie zapewne kilka miesięcy, ale budowa będzie mogła ruszyć. Według naszych informacji WUOZ wydał rygor natychmiastowej wykonalności dla decyzji o wpisie do rejestru zabytków (rygor nie dotarł jeszcze do wszystkich zainteresowanych stron). Według naszych nieoficjalnych informacji, na Monikę Bogdanowską były w tej kwestii wywierane naciski ze strony rządowej. Decyzja o rygorze natychmiastowej wykonalności oznacza, że choć procedura odwoławcza trwa nadal, to budowa Cogiteonu może ruszyć. Ułatwia to także wydanie decyzji ZRID (zezwolenie na realizację inwestycji drogowej – red.) dla budowy drogi do Cogiteonu.

Rygor oznacza, że teren jest zabytkowy i można konsultować z miejskim konserwatorem zabytków decyzje dotyczące warunków zabudowy w tym rejonie. O takie starał się chociażby deweloper Akopol, spółka-córka Politechniki Krakowskiej, która wybudowała osiedle Akademickie w rejonie ulicy Skarżyńskiego. W zeszłym roku pisaliśmy, że Akopol nie dostał zgody od miasta na warunki zabudowy dla bloku mieszkalnego na zielonych pomiędzy os. Akademickim, a pasem startowym. Po tej decyzji Akopol odpuścił plany budowy w tym miejscu.