MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ilu krakowian pojedzie do Rio?

Jan Otałęga
Kulomiot Michał Haratyk jest jednym z faworytów do medalu podczas igrzysk w Rio de Janeiro
Kulomiot Michał Haratyk jest jednym z faworytów do medalu podczas igrzysk w Rio de Janeiro
Lekkoatletyka. Nowy sezon i nadzieje. Poprawia się baza sportowa, choć pilnie potrzebna jest pełnowymiarowa hala.

W rozpoczynającym się nowym sezonie lekkoatletycznym na czoło imprez wysuwają się oczywiście igrzyska olimpijskie które rozegrane zostaną w dniach 5-21 sierpnia w Rio de Janeiro.

Wcześniej, bo 6-10 lipca odbędą się w Amsterdamie lekkoatletyczne mistrzostwa Europy. Ważną próbą dla zawodników, by móc ubiegać sięo występy w tych dwóch imprezach będą 24-26 czerwca mistrzostwa Polski w Bydgoszczy. Ponadto w kraju odbędzie się szereg zawodów, w tym mistrzostwa świata juniorów w Bydgoszczy 19-24 lipca. W Krakowie 12 czerwca zorganizowany zostanie Memoriał Gwiazd Małopolski: Barbary Sobotty, Elżbiety Katolik i Anny Dejner. Podjęte będą starania, aby stadion WKS Wawel był we wrześniu gospodarzem finału lekkoatletycznej ekstraklasy.

- Minimum olimpijskie do Rio ma już kulomiot AZS AWF Kraków Michał Haratyk, wynik 21,23 m wysunął go na pierwsze miejsce w __Europie - mówi prezes MZLA Grzegorz Sobczyk. - Także minimum PZLA do Rio w chodzie na 20 km wywalczyła Agnieszka Szwarnóg (AZS AWF). Oboje jeszcze muszą potwierdzić formę w mistrzostwach Polski seniorów, a w każdej konkurencji możemy wysłać maksimum po 3 zawodniczki czy zawodników. O wyjazd do Brazylii powalczą podczas MP w Bydgoszczy chodziarze na 20 km: Grzegorz Sudoł, Jakub Jelonek, Rafał Sikora (wszyscy z AZS AWF). Podobnie szanse na 1500 m ma Katarzyna Broniatowska, w skoku w dal Karolina Zawiła (obie z AZS AWF). Minimum w maratonie posiada mieszkający w Muszynie, ale zawodnik Grunwaldu Poznań Henryk Szost. Wyżej wymienieni - poza chodziarzami i maratończykiem (chodu i maratonu nie ma bowiem w programie tych ME) - mogą pojechać do Amsterdamu. Tam rozegrany zostanie półmaraton, a tu minimum do ME ma już biegacz ULKS Lipinki Szymon Kulka. Widzę też możliwość podjęcia walki o udział w europejskim czempionacie u Klaudii Żurek i Joanny Banach (AZS AWF) na 400 m ppł, Karoliny Półroli (Wieliczanka) na 3000 m z __przeszkodami.

Czy zawodników z naszego regionu stać na medale? - To trudna sprawa. Wydaje się, że najbliższy tego celu jest w kuli Michał Haratyk. To rewelacja bieżącego sezonu. Był liderem światowej tabeli w sezonie halowym, ale to zawodnik młody, brakuje mu jeszcze rutyny. Dlatego dobrze, aby pojechał też na mistrzostwa Europy, to doświadczenie przyda się w Rio de Janeiro - mówi prezes.

Warto się zarazem zastanowić, czy w Małopolsce wyrasta zaplecze, które w przyszłości może ubiegać się o najwyższe zaszczyty w lekkoatletyce. Sprawdzianem dla młodych w tym roku będą mistrzostwa świata juniorów w Bydgoszczy. Zdaniem prezesa MZLA, nasz region powinien tam być reprezentowany. 18-letnia wychowanka trenera Jana Michniaka Wawelu Anna Niedbała uzyskała już w kuli minimum PZLA na tę imprezę, wynikiem 15,13 m. Ponadto szanse na start w tych MŚ mają: na 100 m ppł Klaudia Siciarz (AZS AWF, trener Ewa Ślusarczyk), na 400 m i sztafecie Katarzyna Martyna (Wawel, trener Maria Krawcewicz), w dal Gaja Wota (niestowarzyszona, trener Maria Krawcewicz), w biegach średnich Grzegorz Kunc (AZS AWF, trener Wacław Mirek), na 1500 m Patryk Marmon (UKS Budowlani Nowy Sącz, trener Józef Klimek). Z kolei na mistrzostwach Europy juniorów młodszych (do lat 17) w Tbilisi mogą wystąpić: na 3000 m Dariusz Nowakowski (MLUKS Tarnów, trener Ryszard Jasicz) oraz na 2000 m z przeszkodami Paweł Widłak (LKS Kłos Olkusz), trener Janusz Mentlewicz). Przy tych młodych talentach celowo podajemy nazwiska ich szkoleniowców, bo to oni kładą podstawy pod rozwój „królowej sportu”.

W Małopolsce klubów l.a. jest 29, to grupa stabilna od kilku lat. AZS i Wawel startują w drużynowej ekstraklasie. Nie każdy jednak region posiada sekcje l.a., taką białą plamą jest np. Miechowskie. Nadal istnieją kluby, w których pracuje tylko jeden trener. Nie zawsze jest w stanie prowadzić zajęcia z już ćwiczącymi, a zarazem prowadzić nabór i uczyć podstaw biegania, skoków czy rzutów. Barierą są finanse.

W małopolskich klubach ćwiczy 466 lekkoatletek i lekkoatletów z licencję; notowany tu wzrost, co plasuje nasz region na ósmej pozycji w kraju. Małopolski Związek Lekkiej Atletyki prowadzi szerokie akcje propagujące swoją dyscyplinę. Zachęca młodzież poprzez cykliczne czwartki lekkoatletyczne, na stadionie AWF w tym dniu czekają na chętnych doświadczeni trenerzy. Z kolei prowadzi na obiektach AWF, Wawelu, placu Na Groblach, czy w Zespole Szkół Ogólnokształcących Sportowych w Nowej Hucie akcję „Młodzieżowe spotkania z lekkoatletyką”. Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej MZLA.

Baza „królowej sportu” w Małopolsce jest zróżnicowana. Posiadamy w Krakowie stadion AWF z jedną z najszybszych bieżni tartanowych w Polsce. Kończy się remont obiektu WKS Wawel, od drugiej połowy roku powinien gościć trenujących i startujących. W Wieliczce znajduje się Małopolska Arena Lekkoatletyczna. Ponadto istnieją obiekty bez certyfikatu PZLA, ale gdzie można dogodnie trenować, w Krakowie - na placu Na Groblach, na MOS Wschód, także w Tarnowie, Nowym Targu, Kłaju i Nawojowej.

- Mankamentem jest brak hali na starty zimą. To nasz priorytet w zadaniach na najbliższe lata, prowadzimy rozmowy o budowie z __władzami Krakowa - podkreśla Grzegorz Sobczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ilu krakowian pojedzie do Rio? - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska