Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zamalowali znane graffiti przy al. Kijowskiej

Dawid Serafin
(zdjęcie ilustracyjne)
(zdjęcie ilustracyjne) fot. Andrzej Wiśniewski
Niedowierzanie i oburzenie - to reakcje mieszkańców na usunięcie graffiti ze ściany przy skrzyżowaniu al. Kijowskiej z ulicą Nawojki. Zamalowali je Pogromcy Bazgrołów. Tymczasem to właśnie na tej ścianie znajdował się m.in. słynny mural z Janem Pawłem II. Na murze grafficiarze namalowali także portret generała Fieldorfa „Nila”.

- Nie jestem w stanie sobie wyobrazić, jak można było zamalować ten mur. Przecież to wręcz kultowe miejsce - mówi Adam Konieczny, student AGH i mieszkaniec Krakowa. - Przecież jest tyle miejsc, gdzie faktycznie ktoś maluje wulgaryzmy i nikt tego nie rusza. A tu graffiti wysokiej klasy, przyjemne dla oka. I co? I zamalowuje się je?! Gdzie tu sens i logika - dodaje.

- Poruszymy problem zniknięcia graffiti na radzie dzielnicy. Przecież ten mur to było miejsce, gdzie grafficiarze mogli pokazywać swój kunszt - mówi Piotr Klimowicz przewodniczący dzielnicy V.

Tymczasem okazuje się, że zamalowanie graffiti i pokrycie muru powłoką uniemożliwiającą malowanie po nim zostało sfinansowane za pieniądze z budżetu obywatelskiego w ramach akcji Pogromcy Bazgrołów.

- Mur przy ul. Kijowskiej był pokryty wieloma warstwami różnego rodzaju farb. Zamieszczane od 1999 roku napisy łuszczyły się i nie były dziełami Matejki. Bardzo często atakowany wulgarnymi napisami, stanowił spory kłopot dla dyrekcji szkoły, która zniecierpliwiona ciągłymi remontami zadecydowała o usunięciu tych malunków - tłumaczy Waldemar Domański, przewodniczącym zespołu zadaniowego ds. ograniczenia bazgrołów w Krakowie. Dodaje on także, że społecznicy, jakimi są Pogromcy Bazgrołów, nie mogli podejmować decyzji o usunięciu graffiti. - Podjęła ją dyrekcja szkoły, a Urząd Miasta jedynie ten remont sfinansował z budżetu obywatelskiego - mówi Domański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska