Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy polski kler jest przygotowany na pustoszenie kościołów? [KOMENTARZ]

Marek Bartosik
Marek Bartosik
Marek Bartosik
Z daleka był przepiękny. Kamienny, niewielki, bez wyniosłej wieży, bardzo stary i położony w środku dostatniej wsi. Już zmurszałe drzwi wejściowe sygnalizowały, że coś z tym kościółkiem jest nie tak. W środku tylko ołtarz był w jakim takim ładzie. Ławki się rozsypywały, w ciemnej, zakurzonej podłodze wiele desek było przegniłych, klęczniki już od dawna nie trzymały pionu. Ten egzotyczny dla człowieka znad Wisły obraz opuszczonej świątyni z Lotaryngii wraca do mnie, ilekroć Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego ogłasza doroczne dane o tym, ilu Polaków chodzi w niedziele na msze.

Według statystyk za rok ubiegły, liczba Polaków i Polek, którzy w niedzielę idą do kościoła, po raz pierwszy spadła poniżej 40 proc. Naszemu regionowi daleko do tego stanu alarmowego. W diecezji tarnowskiej, która jest tu liderką w skali całego kraju, z obowiązku uczestnictwa w mszy wywiązuje się ciągle 69 proc. wiernych. W krakowskiej nieco ponad połowa. Ale są w Polsce diecezje, gdzie niedzielę święci w ten sposób zaledwie co czwarty Polak. Spadki notowane są od lat we wszystkich diecezjach.

Ciekawe jest, jak kościelni statystycy tłumaczą proces powolnego wprawdzie, ale stałego pustoszenia kościołów. Za największego winowajcę uważają zmianę naszego stylu życia, a zwłaszcza sposobu, w jaki spędzamy czas wolny. Twierdzą, iż słabo pogłębiona wiara przegrywa z innymi pomysłami na niedziele, a więc spotkaniami z przyjaciółmi, wypadami na łono (przyrody oczywiście) i z telewizją.

Niektórzy dodają, że jeszcze z supermarketami.

Statystycy nie dostrzegają związku między postawą Kościoła hierarchicznego a frekwencją na mszach. Brak dowodów na to, że związek ten widzą sami biskupi i proboszczowie. A to oznacza, że proces odwracania się ludzi od praktyk religijnych, a potem od wiary będzie u nas szybszy niż wynikałoby to z uniwersalnych prawideł laicyzacji bogacących się społeczeństw.

Na Zachodzie, ze wspomnianą Francją na czele, odchodzenie od Kościoła miało nie tylko cywilizacyjne źródła. We Francji przełomowa była rewolucja z końca XVIII wieku, w której według znanych mi danych zginęło ok. 100 tysięcy księży. Nie przypadkiem przecież. Była tam też konkurencja wyznań prostestanckich, aż wreszcie przyszły zmiany cywilizacyjne. Polskiemu Kościołowi takie doświadczenia były przez historię oszczędzone, a z komunizmu wyszedł wzmocniony.

Traci wiernych teraz, kiedy w warunkach wolności ludzie wybierają. Wielu idzie na łatwiznę ze swoją wiarą i nic ich od tego nie powstrzyma. To prawda. Szkoda jednak, że statystyki nie uwzględniają wpływu zachowań np. biskupów w życiu publicznym na frekwencję w kościołach. Wielu z nas unika mszy, by nie słyszeć tam tego samego, co irytuje u przedstawicieli Kościoła w telewizji. Inni chodzą na msze z powodu Boga, a nie dla księdza. Aż puszczanie mimo uszu tego, co poza liturgią słyszą od ołtarza, staje się nieznośne.

Ciekawe, ilu Polaków z tych 2 milionów, którzy w ciągu ostatnich 10 lat przestali chodzić w niedzielę na msze, zrobiło to z takich właśnie powodów. Z pewnością więcej, niż Kościół chce uwierzyć. A właśnie tacy "grzesznicy" najgłębiej i najpoważniej podchodzą do wiary. Mogliby być oparciem dla Kościoła w nadchodzących trudnych czasach. Bo one nadejdą. To jest pewne. Czy kler bierze pod uwagę taką możliwość? Dowodów na to też brak.

WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE "CO TY WIESZ O ZASADACH GRY W PIŁKĘ NOŻNĄ?"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska