Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zgroza. Mieszkaniec gminy Kęty groził partnerce. W domu miał już schowany pistolet. Szybka akcja policji zapobiegła tragedii

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Agresor z gminy Kęty, który miał w domu pistolet i zamierzał skrzywdzić partnerkę, trafił już za kraty.
Agresor z gminy Kęty, który miał w domu pistolet i zamierzał skrzywdzić partnerkę, trafił już za kraty. KPP Oświęcim
27-letni mieszkaniec gminy Kęty groził swojej partnerce, że skrzywdzi ją i ich wspólne dziecko. Na groźbach karalnych się skończyło. Groźny typ już trafił za kratki. Gdyby nie szybka akcja policji, mogłoby dojść do tragedii.

Kęccy policjanci wszczęli postępowanie w związku ze zgłoszeniem 29-letniej mieszkanki Śląska, dotyczącym gróźb karalnych. Z relacji pokrzywdzonej wynikało, że jej były partner, 27-letni mieszkaniec jednej z miejscowości w gminie Kęty, groził jej śmiercią, a także skrzywdzeniem ich kilkuletniego dziecka.

- W ciągu doby policjanci zebrali dowody, na podstawie których nazajutrz po zgłoszeniu, zatrzymali podejrzanego w miejscu zamieszkania. Podczas przeszukania jego posesji funkcjonariusze znaleźli pistolet, który został zabezpieczony do ekspertyzy przez biegłego z zakresu broni i balistyki. 27-latek został zatrzymany – wyjawia Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji.

Zebrane przez policjantów materiały sprawy wraz z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego środków zapobiegawczych trafiły w ręce prokuratora nadzorującego sprawę. Agresor usłyszał prokuratorski zarzut gróźb karalnych, a sąd zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt tymczasowy.

Za groźby karalne grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska