- O drugiej w nocy obudził nas syn mojego kuzyna, który mieszka za ścianą - mówi Wojciech Uznański, jeden właścicieli spalonego domu. - Gdy uciekaliśmy z domu, gęsty dym niemal nas dusił - mówi mężczyzna.
Na razie zamieszkali u sąsiadów. Miasto zaoferowało im nocleg w internacie przy ul. Kasprusie.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?