Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojskowy jelcz śmiertelnie potrącił żubra w okolicy Supraśla. Sprawę wyjaśnia Żandarmeria Wojskowa

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Według ustaleń mundurowych żubr wtargnął na jezdnię z zalesionego terenu. Kierowca jelcza nie zdążył wyhamować. Czy nie przekroczył dozwolonej prędkości ma ocenić biegły
Według ustaleń mundurowych żubr wtargnął na jezdnię z zalesionego terenu. Kierowca jelcza nie zdążył wyhamować. Czy nie przekroczył dozwolonej prędkości ma ocenić biegły Wojciech Wojtkielewicz/ archiwum Polska Press
To trzeci taki przypadek w ciągu pół roku i czwarte martwe zwierzę. W środę wieczorem (10.04) tuż za Supraślem wojskowy jelcz potrącił króla Puszczy. Zwierzę zginęło. Kierowca był trzeźwy, jechał sam i nie odniósł obrażeń - podaje Żandarmeria Wojskowa, która bada sprawę.

Ciężarówka wojskowa śmiertelnie potrąciła żubra w Podlaskiem

- Do nieszczęśliwego zdarzenia drogowego spowodowanego wtargnięciem żubra z terenu zalesionego na jezdnię przed wojskową ciężarówkę marki Jelcz doszło około godz. 21 na drodze wojewódzkiej nr 676 w kierunku Krynek. Kierowca nie zdążył wyhamować i potrącił zwierzę ze skutkiem śmiertelnym - precyzuje kpt. Iwo Sawa z Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie, któremu podlega wydział ŻW w Białymstoku.

Czytaj też:

Pierwsze czynności wykonali na miejscu policjanci. Ponieważ kierowcą był zawodowy żołnierz, sprawę przejęła i wyjaśnia ŻW. Jak ustaliliśmy, postępowanie prowadzone jest w kierunku wykroczenia. Chodzi o przekroczenie prędkości.

- W związku z tym, że z kierowcą nie podróżowały inne osoby narażone na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, nie jest to przestępstwo ani kolizja. Nie sposób też temu kierowcy zarzucić umyślnego działania w tym zdarzeniu. Z tego powodu prowadzimy postępowanie w kierunku przekroczenia prędkości. Czy żołnierz przekroczył prędkość, czy też nie - będziemy badać. Materiały zostaną przekazane biegłemu - tłumaczy kpt. Sawa.

Żandarmeria: "ryzyko takich zdarzeń jest wyższe, bo jest więcej żołnierzy i pojazdów

Dodaje, że to trzeci taki przypadek w woj. podlaskim w ciągu ostatnich 6 miesięcy, co może mieć związek ze zwiększoną obecnością wojska przy polsko-białoruskiej granicy.

Warto przeczytać:
Wojskowy jelcz przejechał żubra. Żandarmeria wojskowa ustala szczegóły kolizji

- Siłą rzeczy ryzyko tego typu zdarzeń jest stosunkowo wyższe - wyjaśnia.

Dlatego też żołnierze służący rotacyjnie przy granicy z Białorusią przechodzą instruktaż, jak się należy zachowywać na drogach przebiegających m.in. przez Puszczę Białowieską.

Zobacz także:

Poprzednie dwa przypadki miały miejsce w pow. hajnowskim: w miejscowości Stare Masiewo (listopad 2023 r.) pod kołami wojskowej ciężarówki zginął jeden żubr, a w grudniu ub. r. na trasie z Hajnówki do Białowieży dwa (jednego z nich pracownicy Białowieskiego Parku Narodowego musieli dobić z broni palnej).

Trzy przypadku w ciągu pół roku. Dwa "umorzone". Jeden wniosek o ukaranie dyscyplinarne

Jak poinformował nas kpt. Sawa, oba postępowania - także toczyły się w kierunku przekroczenia prędkości - i zostały pozostawione bez biegu (potocznie umorzone). W sprawie z grudnia biegłemu nie udało się bowiem ustalić prędkości z jaką jechał kierowca (wątpliwości rozstrzygnięto na jego korzyść), w sprawie z listopada limit został przekroczony nieznacznie.

- W związku z tym, jeśli chodzi o przypadek z miejscowości Stare Masiewo, do dowódcy żołnierza został skierowany wniosek o ukaranie dyscyplinarne - podaje rzecznik Żandarmerii Wojskowej.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny