Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków. Rezerwy „Białej Gwiazdy” z trudem pokonały Unię Oświęcim

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Bartek Ziółkowski/wislakrakow.com
Liderująca w IV lidze małopolskiej Wisła II Kraków wygrała z Unią Oświęcim 2:1, ale wygrana z jednym z najsłabszych w tym sezonie zespołów w tej lidze nie przyszła „Białej Gwieździe” łatwo.

WISŁA KRAKÓW. Najbogatszy serwis w Polsce o piłkarskiej drużynie "Białej Gwiazdy"

Unia przed meczem z Wisłą II w tym sezonie wygrała zaledwie jedno spotkanie i przegrała aż siedem razy. Faworyt w takiej sytuacji mógł być tylko jeden. I krakowianie od pierwszych minut meczu w Myślenicach mieli przewagę. Stwarzali też sobie okazje na gole i dość szybko objęli prowadzenie, gdy po sprytnie rozegranym rzucie wolnym z bliska do siatki trafił Daniel Ramirez.

Do przerwy wiślacy mieli jeszcze kilka bardzo dobrych okazji na podwyższenie wyniku, ale grali nieskutecznie. Do tego stopnia, że gdy w 45 min po faulu na Marcinie Bartoniu sędzia podyktował rzut karny dla „Białej Gwiazdy”, to Karol Tokarczyk strzelił bardzo źle. W środek bramki, po ziemi i Szymon Gniełka, który rzucił się co prawa w swoją prawą stronę, ale nogami zdołał odbić piłkę.

A po zmianie stron wiślacy zaczęli mieć jeszcze większe problemy. W 53 min Daniel Ramirez zahaczył w polu karnym Jakuba Snadnego i mieliśmy drugą jedenastkę w tym meczu. Tę pewnie na gola zamienił Artur Czarnik i mieliśmy remis 1:1.

Goście po tym golu nabrali pewności siebie. Mecz nie był już tak jednostronny, a wiślakom z trudem przychodziło stwarzanie kolejnych sytuacji, grali nieco nerwowo. Unia natomiast dobrze się broniła, próbowała też kontrować. Przy tak zagęszczonej defensywie gości potrzebny był element zaskoczenia ze strony krakowian i ten nadszedł w 74 min, gdy świetnym podaniem za linię obrony popisał się Michał Zimon, a tutaj dobrze ustawiony był Wiktor Szywacz, który uderzył głową w dalszy róg. Piłka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki.

Unia jeszcze próbowała wyrównać, ale nie stworzyła sobie klarownych okazji. Wisła miała szanse, żeby zamknąć mecz trzecim golem, ale grała nieskutecznie.

Wisła II Kraków - Unia Oświęcim 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Ramirez 12, 1:1 Czarnik 53 karny, 2:1 Szywacz 74.
Wisła II: Biegański - Sałamaj, Ramirez, Złoch, Grau (88 Ćwik) - Szywacz, Kutwa, Zimon (76 Sarga), Tokarczyk (46 Pieniądz), Bonachera (46 Baniowski) - Bartoń.
Unia: Gniełka - Kot, Czarnik, Pacyga (35 Kabara) - Ryszka, Wilczak, Snadny, Kamiński (75 Babiuch), Zieliński (79 Nagi), Burda (88 Kowalski) - Krężel (56 Kateusz).
Sędziował: Marcin Fila (Wadowice). Żółte kartki: Bartoń - Kot, Czarnik, Kabara. Widzów: 200.

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska