Swoje wiatraki mają oo. karmelici w Zawoi i ks. Marianie koło Bukowiny Tatrzańskiej. Były to inwestycje w większym stopniu motywowane społecznie niż ekonomicznie i wsparte na dodatek silną wiarą...
Bo, powiedzy sobie szczerze, poza panelami słonecznymi, większośc urządzeń wytwarzających ekoenergię ma dość średnią efektywność.
Największe problemy ma do dziś największa tego typu inwestycja w Małopolsce, czyli Geotermia Podhalańska. Coś się jednak ostatnimi czasy zmienia. Jeśli jeden z właścicieli tak doświadczonej w inwestowaniu firmy jak wadowicki Maspex zdecydował się na rozbudowę swoich turbin wiatrowych, to coś musi być na rzeczy!
Mówiło się dotąd, że Małopolska, niejako ukryta w cieniu Tatr, nie ma wyrazistych korytarzy wiatrowych i wiatraki nie przyniosą spodziewanych efektów. Lepiej liczyć na małe elektrownie wodne, których już jest u nas sporo. Jednak zmiany technologiczne (wspierane elektroniką) i drastyczne skoki cen energii powodują, że rachunek ekonomiczny zmienia się niemal całkowicie.
Kto jechał przez Austrię i północne Włochy do Francji, musiał zauważyć niemal stale towarzyszące tej podróży grupy wiatraków na szczytach wzgórz. Jeśli im się opłaca, to nam też powinno...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?