Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiceprezes Wisły Manuel Junco opowiada o Krakowie i nie tylko

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Anna Kaczmarz
Manuel Junco w Wiśle Kraków wiceprezesem jest od kilku dni, ale z klubem z ul. Reymonta związał się już wiele lat temu. Nam opowiedział, skąd wziął się w Krakowie i dlaczego tak spodobało mu się pod Wawelem. Dowiedzieliśmy się również, co dla Hiszpana jest najważniejsze w pracy.

– W Poznaniu podczas meczu Wisły z Lechem zadebiutował Pan w nowej roli. Chyba może być Pan zadowolony, bo drużyna zremisowała trudne spotkanie i to w dramatycznych okolicznościach.
– Jestem bardzo zadowolony. Drużyna wykonała bardzo dobrą pracę. Widać cały czas postęp w grze zespołu, a w niedzielę mieliśmy bardzo, bardzo trudny mecz. Myślę, że jeden z najtrudniejszych w sezonie. Wisła była lepszym zespołem w tym spotkaniu, nawet strata bramki nie załamała zawodników, mieliśmy bardzo dobrą reakcję. Dlatego możemy być bardzo dumni z chłopaków.

– Widziałem, że w Poznaniu krótko rozmawiał Pan z zawodnikami. Była już okazja, żeby spotkać się z nimi na dłużej i porozmawiać o Pańskiej roli w klubie i o tym, że teraz będziecie ściśle współpracować?
– Pojadę do nich we wtorek do ośrodka treningowego w Myślenicach. Nie zrobiłem tego wcześniej, bo nie chciałem przeszkadzać w przygotowaniach do meczu z Lechem. Z niektórymi zawodnikami rozmawiałem już jednak indywidualnie, a teraz spotkam się z całym zespołem. Oczywiście rozmawiam również z trenerem, właściwie robimy to codziennie, odkąd jestem w klubie.

Pierwsza część obszernej rozmowy z Manuelem Junco we wtorek

Tutaj znajdziesz więcej informacji o Wiśle Kraków

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska