Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żywe reklamy Tarnowa

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Czteroosobowa familia z Rzuchowej zwiedza Polskę, promując Tarnów i okolice. Dzięki nim nasz region znają już w wielu zakątkach kraju.

- Jesteśmy rodziną trochę z innej epoki. Z podróży wysyłamy znajomym kartki zamiast sms-ów. Uwielbiamy zwiedzać Polskę w strojach z symbolami Tarnowa. Pokazujemy innym to co nasze i wcale się tego nie wstydzimy - opowiada Marzena Gawełczyk.

Nieważne, czy państwo Gawełczykowie z córkami Karoliną i Weroniką są w górach, czy nad morzem. Obowiązkowym strojem w czasie wszystkich eskapad są koszulki z herbem Tarnowa, tarniną albo wizerunkiem Jana Szczepanika - tarnowskiego Edisona. Chodzące reklamy miasta przykuwają uwagę niejednego turysty.

- Ludzie często do nas podchodzą i pytają co takiego mamy na koszulkach - mówi pani Marzena. - Pewna Niemka, kiedy usłyszała, że jesteśmy spod Tarnowa, z sentymentem wspominała swój pobyt w naszym mieście przed laty. Odtąd, kiedy tylko spotykaliśmy ją na plaży, za każdym razem pozdrawiała Tarnów - dodaje.

Rodzinne wyprawy po Polsce urządzają sobie od lat, po kilka razy w roku. Łączą zwiedzanie i wypoczynek z poznawanie historii. Ich konikiem są ważne uroczystości patriotyczne. - Zawsze marzyliśmy, żeby nieść flagę Polski w Zakopanem, podczas przemarszu patriotycznym w maju. W końcu udało nam się. Szliśmy całą rodziną, w pierwszym szeregu - mówi Jacek Gawełczyk.

Weronika i Karolina, podczas takich imprez chętnie udzielają się wokalnie. Zresztą pieśni patriotyczne śpiewają także z lokalnym zespołem.

Pan Jacek też pielęgnuje ducha patriotycznego. Postanowił przypomnieć mieszkańcom o kilku zapomnianych grobach żołnierzy, poległych podczas II wojny światowej. Zatknął na nich flagi i odwiedza je, składając własnoręcznie wykonane wieńce. Do tego to urodzony gawędziarz. Ma zwykle tak dużo do powiedzenia, że na wycieczkach mylony jest często z przewodnikiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska