W połowie czerwca zgodnie z warunkami przetargu, jaki ogłosiło miasto, zostanie zakończona inwestycja, która tak naprawdę nie będzie remontem, ale budową całkiem nowej drogi. Połączy ona ulice Węgierską z Mieszka I.
- Mamy wyjazd z naszej bazy autobusowej również w stronę tego łącznika - mówi Antoni Połeć właściciel gorlickiej firmy transportowej. - Gdy ta ulica zostanie wyremontowana, to nasze samochody będą miały wtedy dwa dobre wjazdy. To ułatwi pracę - dodaje.
- Ta budowa była już w planie na ubiegły rok - relacjonuje Tomasz Sekuła z wydziału inwestycji i rozwoju Urzędu Miejskiego w Gorlicach. - Mieliśmy to robić w kilku etapach, ale zabrakło czasu, więc ubiegłoroczny przetarg został unieważniony - dodaje.
Na pierwszej tegorocznej sesji radni dokonali koniecznej zmiany w budżecie miasta, tak by droga mogła powstać za jednym zamachem.
- Według planu będzie to kosztować blisko 500 tysięcy złotych - mówi Sekuła. - Taka też kwota jest w uchwale przyjętej przez radę.
Potencjalni wykonawcy mają czas do 24 lutego na składanie swoich ofert. Dopiero po rozstrzygnięciu postępowania, będzie wiadomo, ile miasto ostatecznie wyda na tę budowę.
Nowa miejska ulica to 200-metrowy odcinek, ale będzie to tak naprawdę drugi wyjazd z Osiedla Królów w stronę ulicy Węgierskiej. Jezdnia będzie miała 6 metrów szerokości i chodnik po lewej stronie, patrząc od strony drogi wojewódzkiej.
W połowie tego roku ma się również zakończyć remont ulicy Krasińskiego. Na te prace mieszkańcy czekają już 14 lat. To niby tylko 380 metrów, ale jest to chyba ostania ulica w centrum miasta, której stan woła o pomstę do nieba.
- Wartość kosztorysowa to 2,8 mln zł - informuje wiceburmistrz miasta, Łukasz Bałajewicz. - Mamy na ten cel 1,1 mln zł ministerialnej dotacji i udało się też pozyskać od podmiotów zewnętrznych 360 tysięcy złotych.
W przypadku tej ulicy wykonawcy mają czas, by złożyć swoje oferty w ratuszu do 28 lutego.
Dla Tomasza Szczepanika, radnego miejskiego, ta inwestycja jest bardzo ważna. Świetnie zna niedogodności, z jakimi borykają się mieszkańcy, bo sam mieszka w tamtej okolicy: - To była moja pierwsza interpelacja w radzie - opowiada. - Burmistrz obiecał wtedy remont w tamtym roku. Nie udało się, ale teraz już wszystko będzie zrobione - dodaje z uśmiechem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
