Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wracając od pożaru ratowali ofiary wypadku

Redakcja
Stanisław Śmierciak
Druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej z dzielnicy Biegonice w Nowym Sączu wracali po ugaszeniu pożaru domu w Nawojowej, gdy nieopodal swojej remizy dostrzegli na ul. Węgierskiej dwa samochody osobowe rozbite w zderzeniu, do którego doszło moment wcześniej. Wypadek blokował ulicę będącą fragmentem drogi krajowej nr 87 prowadzącej do przejścia granicznego na Słowacje Piwniczna-Zdrój / Mniszek nad Popradem. Biegoniccy strażacy natychmiast podjęli akcję ratowniczą.

Na ul. Węgierskiej w Nowym Sączu około godz. 16.50 w niedzielę zderzyły się ford mondeo z numerami rejestracyjnymi województwa śląskiego oraz volkswagen vento z rejestracją powiaty nowosądeckiego (KNS).

Uszkodzone pojazdy zablokowały główną trasę łączącą Nowy Sącz ze Starym Sączem, a jest to równocześnie szlak w Dolinę Popradu (do Piwnicznej i Muszyny) oraz w dolinę Dunajca (do Szczawnicy i Nowego Targu).

Niemal równocześnie z OSP Biegonice, na miejscu wypadku znalazła się OSP ze Starego Sącza. Również ta jednostka wracała do swojej remizy. Jednak nie od pożaru lecz z alarmowego dyżuru na zabezpieczeniu Nowego Sącza.

Starosądeccy strażacy - ochotnicy pełnili ten dyżur w Jednostce Ratowniczo Gaśniczej nr 2 PSP w Nowym Sączu, w czasie kiedy nowosądeccy strażacy - zawodowcy uczestniczyli w gaszeniu pożarów domów w Nawojowej i Rożnowie.

Obrażenia, których doznały osoby jadące samochodami rozbitymi na ul. Węgierskiej w Nowym Sączu okazały się niezbyt groźne.
Pełna przejezdność trasy została przywrócona po kilkudziesięciu minutach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wracając od pożaru ratowali ofiary wypadku - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska