Swoim renaultem espace turyści jechali ul. Zdrojową, czyli tą która prowadzi przez centru uzdrowiska niemal równolegle z deptakiem. Byli w połowie tej ulicy, kiedy spod maski samochodu zaczął wydobywać się dym, a później również płomienie.
Kierowca zdołał zjechać poza główny pas ruchu prowadzący w kierunku Muszyny. Zaalarmowani zostali strażacy. Dwa wozy gaśnicze Jednostki Ratowniczo Gaśniczej Państwowej Straży pożarnej w Krynicy miały do pokonania zaledwie kilkaset metrów, by dotrzeć do auta, w którym ogień rozprzestrzeniał się od komory silnika.
- Płomienie zostały stłumione zanim przedostały się z komory silnikowej do wnętrza pojazdu - informuje oficer dyżurny sądeckiej straży pożarnej. - Na szczęście w tym przykrym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?