Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Sybilla Rostek tworzy własną scenę w rodzinnym mieście [ZDJĘCIA, WIDEO]

Redakcja
Stanisław Śmierciak
Zawodowi aktorzy szukają swego artystycznego spełnienia tworząc własne teatry w Nowym Sączu. W walce o widzów przyjdzie im konkurować z gościnnymi występami znanych i lubianych.

Autor: Stanisław Śmierciak, Gazeta Krakowska

- Jesteśmy Teatrem na Banicji, bo taka nazwa najmłodszej sceny w moim rodzinnym Nowym Sączu oddaje jej status w tym mieście, czyli bezdomność - tłumaczy Sybilla Rostek.

Sybilla, aktorka która zagrała w filmach i serialach telewizyjnych oraz występowała w warszawskich teatrach, szuka swojego miejsca w rodzinnym mieście.

Wierzy, że wypracowując sobie pozycję artystyczną, jej scena znajdzie swoje miejsce w mieście. - Mamy za sobą dopiero pierwszą premierę. We wtorek zagraliśmy w sali dawnego kina Krokus, czyli auli sądeckiej PWSZ, to nie jest scena teatralna, ale przecież start nigdy nie jest łatwy. A przeciwności mogą tylko mobilizować - mówi aktorka.

Klątwy - tytuł zachęcający

Teatr Na Banicji na krytykę publiczności wystawił się spektaklem „Klątwy” według Cypriana Kamila Norwida.

Sybilla Rostek tak opowiada o przedstawieniu, które wyreżyserowała i w którym występuje:

- Poezje Norwida są trudne. Nie da się ich tak po prostu poczytać, ale można je wspaniale recytować i wtedy trafiają do odbiorcy. Dlatego wymyśliłam i stworzyłam spektakl, w którym wiersze Norwida przeplatają się z obrazami z życia jego i jemu współczesnych - mówi.

Postacią wiodącą jawi się Maria Kalergis. Mecenaska sztuki oraz przyjaciółka najwybitniejszych artystów swojej epoki.

Marię Kalergis zagrała właśnie Sybilla Rostek. Jest w zespole jedną z dwojga profesjonalnych aktorów. Zawodowcem jest też Maciej Małysa, znany ze scen krakowskich. Reszta to amatorzy. W większości związani z Teatrem Robotniczym im. Bolesława Barbackiego przy MOK.

Po debiucie Teatru Na Banicji widać, że pilnie potrzebuje on scenografa, dźwiękowca oraz dobrej aparatury nagłaśnającej i oświetleniowej.

Sybilla Rostek ripostuje, że nie od razu Kraków zbudowano. Ujawnia, że wkrótce sądeczanie obejrzą interesujący sceniczny eksperyment. Dwugłos o epoce romantyzmu. Połowę wieczoru zagra Teatr Na Banicji. Resztę wypełnią Dziady Część II Adama Mickiewicza przywiezione do Sącza przez zawodowy zespół aktora Arkadiusza Głowackiego.

Teatr Nowy już nie nowy

Do niedawna najmłodszą sceną był w Nowym Sączu Teatr Nowy, który zadebiutował w październiku roku ubiegłego. Nowy ma swą stałą siedzibę, scenę i widownię dla około 200 osób w Domu Robotniczym przy ul. Zygmuntowskiej.

- W aktorstwo weszliśmy z miłości do sceny - ujawnia Violetta Pomietło, dyrektorka, ale i aktorka Teatru Nowego w Nowym Sączu. - Skończyłam ogólniak w Poznaniu i wybrałam nie teatralny kierunek studiów. Dyplom aktorski zyskałam w Warszawie nieco później.

Mąż Krzysztof jest z Sądecczyzny. Ukończył Technikum Samochodowe i mając wspaniały fach zdecydował się na studia aktorskie, choć wcześniej nie występował w żadnej grupie amatorskiej. Tak teatrowi podporządkowaliśmy swe życie. Do spektakli zatrudniamy aktorów z Krakowa i Tarnowa. Dojeżdżają na przedstawienia.

Teatr Nowy zaprezentował cztery spektakle dla dzieci. Pierwsza sztuka dla dorosłych będzie miała premierę 28 lutego o godz. 18. To „Ciotka na Wydaniu” Józefa Blizińskiego. A już wkrótce będzie premiera kolejnej bajki.

Teatr Nowy nie ogranicza aktywności do przedstawień we własnej sali. Jeździ po Polsce. Ma zakontraktowane przedstawienia na wiele miesięcy.

Tradycja - Teatr Robotniczy

Tradycje najbogatsze, bo ponad 100-letnie ma w Nowym Sączu amatorski Teatr Robotniczy im. Bolesława Barbackiego. O lokum się nie martwi. Jego siedzibą jest gmach Miejski Ośrodek Kultury, wcześniej Dom Kultury Kolejarza. Repertuar to najczęściej klasyka. Premierą najnowszą były „Damy i Huzary”. Na scenie występują klany rodzinne, choć stale przychodzą też młodzi.

Na scenie Teatru Robotniczego amatorsko zadebiutowała mająca 101 lat i wciąż grająca w teatrze Danuta Szaflarska, wiele lat później siostry Chapkówny, Joanna Osmakiewicz - Kańska, która znalazła pracę w wytwórni filmowej w Wielkiej Brytanii. Spektakle Teatru Robotniczego często reżyserują znani aktorzy z Warszawy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska