Nowy Sącz. Miasto stanie w korkach, bo będzie remont estakady i zamknięty most?

Powyginana balustrada oddziela chodnik od jezdni. Na estakadzie stanęły nawet barierki odgradzające od niej przejście oraz dwa znaki zakazu ruchu pieszych. Kłopot może jedynie stanowić to, że nie wiadomo, z której strony ten zakaz obowiązuje. Jeszcze gorzej wygląda ona z dołu, kiedy się na nią patrzy z wysokości domów jednorodzinnych.
Na zły stan techniczny estakady przy ul. Tarnowskiej, prowadzącej od ronda św. Jana Pawła II na Górę Zabełecką, zwracano uwagę już wiele razy. W lipcu 2017 roku interpelował w tej sprawie radny Grzegorz Fecko. Otrzymał wówczas odpowiedź od szefa Miejskiego Zarządu Dróg Grzegorza Mirka, który obiecywał, że do końca 2017 roku odcinek będzie remontowany. Nie był.

Fiasko przetargu na estakadę. Grozi nam kumulacja korków

Na razie nie ma jeszcze ostatecznego terminu zamknięcia mostu Heleńskiego. Wykonawca inwestycji wraz z Miejskim Zarządem Dróg mają o nim powiadomić mieszkańców trzy tygodnie wcześniej. - Jeśli remont estakady zbiegnie się z zamknięciem mostu, to czeka nas kumulacja korków - ostrzega radny Grzegorz Fecko. - Za chwilę zamkniemy most Heleński i dwie trzecie ruchu samochodowego skieruje się na most Północny. Zakorkujemy miasto, jeżeli jednocześnie będziemy prowadzić remont tej estakady - ostrzega radny z Przetakówki.
Niefortunny termin remontu estakady miasto wyjaśnia niepowodzeniem dotychczasowego przetargu ogłoszonego przez Miejski Zarząd Dróg w Nowym Sączu. Nie było nim zainteresowania ze strony wykonawców.
- W tym roku mamy nadzieję, że ten przetarg zwieńczymy powodzeniem, zwłaszcza że kwota zarezerwowana na to zadanie jest znacząco większa niż w zeszłym roku - mówi wiceprezydent Wojciech Piech.
Remont estakady to już konieczność, którą wymusza decyzja Inspektoratu Nadzoru Budowlanego.
- Nie mamy żadnej możliwości podważenia tej decyzji. Będziemy dokładać wszelkich starań, żeby ta inwestycja została przeprowadzona tak, by nie ograniczała możliwości swobodnego i płynnego przemieszczania się w Nowym Sączu - deklarują urzędnicy.
Przetarg ma być ogłoszony niebawem. MZD ma gotową niezbędną dokumentację projektową.

Rosną ceny usług, wykonawcy robią się bardzo wybredni

Rynek prac budowlanych i drogowych przeżywa swoje „pięć minut” i wartości usług rosną. Doświadcza tego samorząd Nowego Sącza, który ma na koncie kilka nieudanych przetargów. Albo nie ma chętnych, albo rozstrzygnięcia znacząco przekraczają kwoty zabezpieczonych na ten cel środków w budżetach.
Bez rozstrzygnięcia skończył się m.in. przetarg na koncepcję budowy trzeciego mostu na Dunajcu i tak zwanego łącznika z ul. Piramowicza. Urząd Marszałkowski zamierzał przeznaczyć na ten cel 500 tys. zł, ale najtańsza oferta opiewa na kwotę 800 tys. zł. Nie udało się też pozytywnie rozstrzygnąć przetargu na budowę stadionu dla Sandecji. Jedyna oferta o 10 mln zł przekraczała kwotę, którą dysponowało miasto.
- W ciągu dwóch lat usługi budowlane podrożały o 30-40 procent - zauważa wiceprezydent Piech.
- Śmiem twierdzić, że składniki kalkulacyjne przygotowywane na potrzeby budżetu jakieś kilka miesięcy wcześniej po prostu nie są aktualne - krytykuje miejskich urzędników odpowiedzialnych za przetargi radny Józef Hojnor (PO). - Jestem ciekawy, czy przed podaniem sum do budżetu następują aktualizacje kosztorysów inwestorskich - zastanawia się.
Zdaniem radnego Hojnora, miejskie przetargi nie są rozstrzygane, bo zaproponowane kwoty są rażąco niskie w stosunku do sytuacji na rynku.

Grzegorz Mirek uspokaja

Nie będzie korków podczas remontów - zapewnia dyrektor miejskiego Zarządu dróg w Nowym Sączu.
- Może się tak zdarzyć, że remont estakady pokryje się z zamknięciem mostu Heleńskiego. Jednak podczas prowadzenia remontu estakady ma być wyłączony tylko jeden z trzech pasów ruchu, więc do komunikacji pozostaną dwa pozostałe. Na pasie ruchu, który obecnie jest pasem wyłączenia, będzie wyjazd w stronę centrum - tłumaczy Grzegorz Mirek.
Kierowcy jadący od strony Krakowa do ronda Świętego Jana Pawła II dojadą środkowym pasem, który aktualnie służy do włączania się do ruchu wyjeżdżającym z miasta.
Na czas remontu estakady Znajdzie się także miejsce dla pieszych. W ramach robót będzie również wydzielony pas dla pieszych udających się z Przetakówki na Zabełcze i z powrotem.
- Szczegóły będzie ustalał już potencjalny wykonawca, ale na pewno uda się to zrobić - zapewnia dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.