Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielki pożar w Kluczach. Płonęła hala pełna śmieci przy ul. Osada

Katarzyna Sipika-Ponikowska
Katarzyna Sipika-Ponikowska
W niedzielę, 8 października w Kluczach przy ul. Osada (pow. olkuski) zapaliły się składowane tam śmieci. Strażacy długo walczyli z żywiołem. Nad Kluczami unosiła się ogromna chmura czarnego dymu.

Ogień objął około 7 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Spalił się cały magazyn. Na miejscu pracuje obecnie 54 zastępy straży pożarnej, 184 strażaków. - W budynku jest ogrom materiału, jest duże zadymienie i ciężko zlokalizować źródło ognia - relacjonował na bieżąco Marcin Maciora z Powiatowej Straży Pożarnej w Olkuszu.

Ogień niebezpiecznie przesuwał się w kierunku magazynu firmy Velvet Care, zagrażając magazynowi wyrobów gotowych. Z terenu fabryki ewakuowano sześć osób. Na szczęście strażakom udało się zatrzymać żywioł.

Przez cały dzień nad Kluczami unosi się wielka, czarna chmura dymu. - Nie da się oddychać. Ten dym może być trujący - mówi Adrian Mielczarek, który mieszka przy ul. Osada.

Smród spalonych śmieci czuć było nawet w Jaroszowcu.

WIDEO: Wielki pożar w Kluczach w Małopolsce. Płonie wysypisko śmieci

Autor: Czytelnicy: Adrian Milczarek, Dawid Ziaja

Mieszkańcy mają się czego obawiać. Starostwo Powiatowe w Olkuszu zleciło bowiem ekspertyzę góry odpadów z ul. Osada. - Okazało się, że są to odpady kaloryczne, czyli takie, których nie można wywieźć na wysypisko śmieci. Muszą być spalone w spalarni - poinformował nas wczoraj Norbert Bień, wójt gminy Klucze. A to bardzo kosztowne działanie.

Przypomnijmy, że góra odpadów, która zalegała przy ul. Osada przez całe lato, była dla mieszkańców nie do zniesienia. Wokół zalęgły się szczury, prusaki i muchy. Starostwo Powiatowe w Olkuszu bezskutecznie występowało do działających tam firm o uporządkowanie swojego terenu. Teraz przygotowywało się do tzw. wykonania zastępczego. To oznacza, że Starostwo chciało usunąć wysypisko na własny koszt, po czym później dochodziłoby pieniędzy od firm, które zwiozły odpady w to miejsce. Procedury trwały jednak zbyt długo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska