Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ślady tej zbrodni nie zginą

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Marek Lach
Ruinom krematorium nr III na terenie byłego obozu Auschwitz II-Birkenau groziło zawalenie. Podczas prac odkryto chodnik po korytarzu, który otaczał rozbieralnię w podziemiach budynku.

Zakończyły się prace konserwatorskie przy ścianach ruiny budynku, w którym znajdowała się rozbieralnia komory gazowej i krematorium nr III, na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz II-Birkenau. Bez tego obiektowi, który stanowi symbol Holokaustu, groziło zawalenie pod naporem ziemi.

- Jest to również jeden z najważniejszych śladów zbrodni ludobójstwa, jakiej dokonano w KL Auschwitz-Birkenau - zaznacza dr Franciszek Piper, były wieloletni pracownik i kierownik Działu Historii Obozu w Państwowym Muzuem Auschwitz-Birkenau.

Palisada w ziemi
Krematorium nr III, podobnie jak nr II, zostało wysadzone przez Niemców 20 stycznia 1945 r. w ramach likwidacji obozu. Pozostała część ścian i podziemi. Obydwa krematoria miały podziemne rozbieralnie i komory gazowe. Krematorium III funkcjonowało od czerwca 1943 r. do listopada 1944 r. Prace konserwatorskie obejmujące zabezpieczenie ścian północnej i zachodniej strony ruin budynku rozpoczęły się w sierpniu ubiegłego roku. - Polegały na wykonaniu poniżej poziomu gruntu specjalnej palisady - wyjaśnia Jolanta Banaś-Maciaszczyk, szefowa Konserwacji Muzeum.Konstrukcja ta ma za zadanie ograniczyć napór ziemi na ściany budynku.

W ramach tych prac wykonano również m.in. odprowadzenie wód powierzchniowych z terenu przylegającego do obiektu, które także stanowiły istotne zagrożenie dla jego trwałości.Ponadto konserwatorzy m.in. oczyścili mury, wzmocnili i zabezpieczyli pozostałości tynków, uzupełnili ubytki cegieł. Prace objęły także konserwację schodów prowadzących do dawnego pomieszczenia rozbieralni. Przy realizacji projektu skorzystano z najnowocześniejszych technologii i metod konserwatorskich.- Jego koszty zamknęły się w kwocie ok. 1 mln 800 tys. zł i są one finansowane ze środków Fundacji Auschwitz-Birkenau - mówi Bartosz Bartyzel, rzecznik PMAB.

Nieznany chodnik
Realizacja projektu przyniosła również odkrycie nowych faktów dotyczących budowy tego historycznego obiektu. - Do tej pory nie wiedzieliśmy o istnieniu chodnika otaczającego rozbieralnię. Nie wspominali o nim także więźniowie Sonderkommando ani nie było go na żadnych planach obozowego Bauleitungu, czyli biura budowlanego - zaznacza dr Piotr M.A. Cywiński, dyrektor Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Według niego to jeszcze jeden dowód, że jest wiele szczegółów, które pozostają do przebadania, jeśli chodzi o funkcjonowanie byłego obozu.

Fundusz wieczysty
Krematorium III to kolejny obiekt na terenie Miejsca Pamięci, który został zabezpieczony dzięki pomocy Fundacji Auschwitz-Birkenau. Z zysków z funduszu wieczystego fundacji wykonywane są prace konserwatorskie, których celem jest zachowanie wszystkich autentycznych pozostałości po byłym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz. W ten sposób finansowane są od pięciu lat. W 2016 roku fundacja przeznaczyła na prace 8 mln zł. Szacunki na rok 2017 to ok. 11 mln zł. Fundację wsparło do tej pory 36 państw oraz dziewięć tzw. Filarów Pamięci, na które składają się dotacje różnych darczyńców. W tej chwili łączna suma wpłat i deklaracji do funduszu wieczystego wynosi 112 mln euro. Prace prowadzone są z odsetek od kwoty.

WIDEO: Przez Oświęcim przeszedł 26. Marsz Żywych. Kilka tysięcy osób oddało hołd ofiarom Holokaustu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska