Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Restaurator z Berlina przekazał dar dla Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Oświęcimiu

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
PWSZ w Oświęcimiu
Jak podkreślają w oświęcimskiej uczelni jest to pierwszy taki niecodzienny dar od prywatnej osoby w jej dotychczasowej 12-letniej historii.

Restaurator z Niemiec Winfried Gassmann przekazał w darze Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. rtm. Witolda Pileckiego 1500 euro. Jak podkreślają w oświęcimskiej uczelni jest to pierwszy taki niecodzienny dar od prywatnej osoby w jej dotychczasowej 12-letniej historii.

Winfried Gassmann jest z zawodu gastronomem, restauratorem, właścicielem znanych berlińskich restauracji. – Zna naszą uczelnię, interesuje się historią Polski i Niemiec – zaznaczają w PWSZ. – Należy też do grona przyjaciół profesora honorowego naszej uczelni dr Matthiasa Gleitze – dodają.

Darczyńca z Niemiec, świętując ostatnio swoje 70 urodziny zaapelował do zaproszonych gości, aby w miejsce okolicznościowych upominków, kwiatów włączyli się na rzecz daru dla PWSZ w Oświęcimiu. Za przekazane wsparcie darczyńcy podziękowali rektor uczelni prof. dr hab. Witold Stankowski i prorektor dr Sonia Grychtoł.

Pieniądze przeznaczone zostaną na budowę domu studenckiego. W 2013 roku na potrzeby akademickiej bursy miasto przekazało PWSZ niszczejący budynek przy ul. Górnickiego. Do tej pory ze względu na brak pieniędzy nie udało się rozpocząć adaptacji obiektu. W uczelni mają nadzieję, że w ślad darczyńcy z Berlina pójdą inni.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska