Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier Beata Szydło czyni drogowe cuda

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Plany położenia asfaltu na ulicy Groblowej w Przecieszynie, prowadzącej do rodzinnego domu pani premier, owiane były tajemnicą. Jeszcze 11 marca Robert Adamczyk, wiceburmistrz Brzeszcz mówił nam, że gmina na ten rok nie uwzględniła takiego zdania. Zastrzegał jedynie, że jeśli pojawią się oszczędności z innych przetargów, to wówczas asfalt może zostać wyłożony.

WIDEO: Tak wygląda nowa droga do domu premier Szydło

Autor: Taida Jasek, Gazeta Krakowska

Jak się okazuje, ekstra pieniądze (140 tys. zł) znalazły się już w następnych dniach. Stało się to zaraz po naszym artykule „Dobra zmiana u Beaty Szydło”, w którym opisaliśmy, jak gmina utwardziła gruntową drogę kamieniem. 17 marca robotnicy przystąpili do asfaltowania na Groblowej. Prace szły sprawnie i jeszcze w piątek przed świętami zostały zakończone. Wczoraj ciężki sprzęt zjechał z terenu budowy. Nastąpił oficjalny odbiór.

Teraz przejechanie 700-metrów drogi pod dom pani premier to prawdziwa przyjemność. Asfalt jest równy jak stół. Po obu stronach zrobiono pobocza z kamienia. Wcześniej pomimo wysypania kruszywa szybko powstawały dziury. Jazda przypominała slalom gigant.

Mieszkańcy rodzinnej wsi Beaty Szydło twierdzą, że w tej chwili ul. Groblowa to jedna z najlepszych dróg w całej gminie Brzeszcze. Zadowolenia z nowej nawierzchni nie kryli pracownicy Biura Ochrony Rządu, pilnujący posiadłości Beaty Szydło.

- Po wypadku prezydenta Andrzeja Dudy lepiej dmuchać na zimne - mówił wczoraj jeden z „borowców”, którzy zatrzymali naszych dziennikarzy, nie pozwalając podjechać zbyt blisko domu pani premier.

Beata Szydło miała okazję przetestować asfaltowy dywan podczas świąt. W poniedziałek była w domu i na mszy w miejscowym kościele.

Jednym z największych zwolenników położenia asfaltu był Czesław Smółka, sołtys Przecieszyna. Mocno lobbował, żeby gmina jeszcze w tym roku zrealizował tę inwestycję. - Teraz gmina i wieś nie muszą już się wstydzić - podkreślił w rozmowie z „Gazetą Krakowską”. Inni mieszkańcy Przecieszyna niechętnie wypowiadają się o wykonanej w ekspresowym tempie inwestycji.

- To była siła wyższa, zarządzenie z rządu - przekonywał wczoraj jeden z mężczyzn w sklepie. Inny przechadzał się z dzieckiem niedaleko wyasfaltowanej drogi i tłumaczył, że te prace wcześniej czy później i tak zostałyby zrealizowane.

- Wielu ludzi buduje tam domy. Myślę, że kariera Beaty Szydło tylko przyśpieszyła i tak nieuniknioną decyzję - twierdzi. - Teraz teren zyska podwójnie na atrakcyjności. Każdy chce być sąsiadem pani premier.

Współpraca Taida Jasek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska