Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do więzienia za krytykę burmistrza Wadowic?

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Marcowa sesja Rady Miasta. Elżbieta Łaski stoi nad Mateuszem Klinowskim z hasłem. Burmistrz zrobił sobie z nią „selfie”, ale nie zgodził się, by nadal stała za jego plecami. W końcu doszło do żenujących przepychanek
Marcowa sesja Rady Miasta. Elżbieta Łaski stoi nad Mateuszem Klinowskim z hasłem. Burmistrz zrobił sobie z nią „selfie”, ale nie zgodził się, by nadal stała za jego plecami. W końcu doszło do żenujących przepychanek Bogumił Storch
Mateusz Klinowski oskarża wadowiczankę znaną z krytykowania jego poczynań. Przekonuje, że padł ofiarą pomówień i oszczerstw

Autor: Bogumił Storch, Gazeta Krakowska

Elżbieta Łaski to znana w mieście aktywistka, która słynie ze spektakularnej krytyki poczynań władz miasta. Od początku roku przynosi na sesje Rady Miasta tektury z wypisanymi na nich hasłami: „Odwołajmy Klinowskiego” i „Wadowice padły łupem złodzieja”.

Ofiara oszczerstw?

Teraz burmistrz Wadowic Mateusz Klinowski, w krakowskim sądzie, złożył przeciwko niej prywatny akt oskarżenia. Zarzuca w nim kobiecie, że go publicznie zniesławiła.

Nie wiadomo jeszcze czy i kiedy odbędzie się pierwsza rozprawa, ale jeśli kobieta przegra proces, to może trafić do więzienia, bo i taką sankcję (lub grzywnę) przewiduje artykuł 212 kodeksu karnego, który dotyczy tego zarzutu.

Co ciekawe, Mateusz Klinowski, zanim jeszcze został burmistrzem często krytykował ten paragraf w kodeksie karnym i twierdził, że to „kaganiec, stosowany często przez władze by zdusić opozycję”.

Skąd więc taka zmiana poglądów? Burmistrz odpowiada, że wbrew pozorom... nadal jest krytykiem tego zapisu w kodeksie.

- Sam mam i miałem liczne procesy z tego artykułu - zaznacza Klinowski. Z jakiego powodu podpadła mu mieszkanka Wadowic, z której protestów do tej pory sobie żartował, m.in. robiąc sobie z nią zdjęcia, tzw. „selfie”?

- W przypadku pani Elżbiety Łaski trudno mówić o jakiejkolwiek sensownej krytyce. Jej działanie to rzucanie oszczerstwami bez żadnego ich uzasadnienia - wyjaśnia burmistrz. Tłumaczy też, że przedmiotem aktu oskarżenia nie jest hasło „Wadowice padły łupem złodzieja”, które za rządów jego poprzedniczki spopularyzowała w mieście założona właśnie przez niego Inicjatywa Wolne Wadowice.

- To hasło pojawia się w prywatnym akcie oskarżenia tylko dla uzasadnienia stawianego tam zarzutu, nie jest jego istotą - zaznacza Mateusz Klinowski.

Zemsta polityczna?
Oskarżona przez burmistrz nie poczuwa się do winy.

- Klinowski wytaczając mi tę sprawę kompromituje i siebie, i Wadowice. Mam prawo do głoszenia własnych poglądów - mówi Elżbieta Łaski.

Twierdzi też, że prywatny akt oskarżenia ma wymiar polityczny. Jej zdaniem, burmistrz nie znosi żadnej krytyki, a ona często publicznie podważała jego kompetencje.

W czerwcu Łaski ogłosiła, że będzie organizowała referendum w sprawie odwołania burmistrza.

- Może się wystraszył, że mi się to uda? - zastanawia się, ale o referendum nie chce mówić. - Ludzie narzekają na burmistrza w internecie, a brak im aktywności w realu - kwituje.

Wadowice. Burzliwa sesja. Mieszkanka chce odwołania burmistr...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska