Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Wandal zniszczył trzy samochody. Miał pecha, obudził policjanta

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Jednego z mieszkańców bloku na osiedlu Południe w Chrzanowie w środę ok.godz.1.30 obudził, głuchy, stłumiony odgłos. Zaniepokojony mężczyzna wyszedł na balkon sprawdzić co się stało, to takie zawodowe przyzwyczajenie, bo mieszkaniec chrzanowskiego osiedla to policjant z wieloletnim stażem służby.

Z balkonu zobaczył wandala, który kopie w lusterka zaparkowanych przed blokiem samochodów. Natychmiast powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie i zbiegł na dół. Mężczyzna, który niszczył pojazdy, zdążył się już oddalić, funkcjonariusz ruszył za nim. Domyślał się w którym kierunku mógł uciec wandal. Z zawodowego przyzwyczajenia zabrał ze sobą latarkę, która okazała się bardzo przydatna.

Mężczyzna, który uszkodził samochody, gdy zorientował się, że ktoś go ściga, ukrył się w zaciemnionych zaroślach na ul. Kol. Rospontowa. Ucieczka zakończyła się w pobliskim bloku, kiedy zdesperowany sprawca zniszczenia mienia wybiegł z krzaków i próbował ukryć się we własnym mieszkaniu, nie zdążył do niego dotrzeć, policjant ujął go na klatce schodowej. Po przybyciu patrolu, przestępca został przekazany funkcjonariuszom i zatrzymany.

Jak się okazało wandalem był 17-letni mieszkaniec Chrzanowa, podejrzany usłyszał zarzut zniszczenia trzech samochodów Citroena, Forda i Mazdy na łączną kwotę 2300 zł. Za popełniony czyn grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Gazeta Krakowska

WIDEO: Poważny program - playlista 3 odcinków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska