Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chrzanów. Szczątki 1372 osób trafią na cmentarz

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Zaniedbany grobowiec znajdujący się w parku na os. Kościelec w Chrzanowie będzie wyburzony. Szczątki pochowanych tam żołnierzy i cywilów zostaną przeniesione. O zgodę starano się od lat.

Znajdująca się w centralnej części parku zbiorowa mogiła od lat kole w oczy mieszkańców oraz samorządowców z Chrzanowa. Pomnik tu postawiony regularnie staje się atakiem wandali. Czas także robi swoje, jego konstrukcja się sypie.

- Park to nie jest miejsce odpowiednie do pochówku zmarłych. Ich miejsce jest na cmentarzu. Tam powinni spocząć - podkreśla Ryszard Kosowski, burmistrz Chrzanowa. Od ok. 10 lat czynił on starania o wyburzenie grobowca i ekshumację szczątków pochowanych tam 1365 żołnierzy Armii Czerwonej oraz 7 cywilów. Przez wiele lat na przeszkodzie stawał brak zgody na to za strony federacji rosyjskiej. Teraz to się zmieniło.

- Otrzymaliśmy skan pisma skierowanego do pana Jarosława Sellina, sekretarza stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, z informacją o zgodzie strony rosyjskiej - mówi Joanna Florkiewicz-Kamieniarczyk, kierownik Wydziału Administracji i Logistyki Wojewody Małopolskiego.

Zgodę na ekshumację wyraził także Instytut Pamięci Narodowej, Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Krakowie, Powiatowy Inspektorat Sanitarny w Chrzanowie i starostwo chrzanowiskie. Po ekshumacji szczątki zostaną przeniesione do kwatery wojennej na cmentarzu komunalnym.

Potrzebne pieniądze

Wyburzenie grobowca oraz eksuchmacja wiąże się z dużymi kosztami. Wstępne szacunki zakładają, że może na to być potrzebnych nawet 2 mln zł. Pieniądze na ten cel nie będą jednak pochodzić z gminnego budżetu, a od wojewody małopolskiego. - Wyburzenie na pewno nie będzie proste. Z relacji świadków wiem, że konstrukcja pomnika jest bardzo solidna - mówi Ryszard Kosowski.

Burmistrz chciałby, aby prace te zaczęły się jeszcze w tym roku, co ułatwiłoby gminie inwestycję związaną z rewitalizacją parku w Kościelcu. Problemem są jednak pieniądze. Z tegorocznego budżetu wojewody małopolskiego przeznaczonego na utrzymanie grobowców i cmentarzy wojennym nie uda się wygospodarować odpowiedniej ilości środków, a prac w Chrzanowie nie można wykonywać etapami.

- Dlatego rozważamy wystąpienie do ministra finansów o przekazanie środków z rezerwy ogólnej budżetu państwa - dodaje Joanna Florkiewicz-Kamieniarczyk.

Bohaterowie czy okupanci?

Żołnierze radzieccy 24 stycznia 1945 r. wyzwolili Chrzanów spod hitlerowskiej okupacji. Podczas tych działań na terenie miasta zginęło ich 38.

- Żołnierzom za wyzwolenie Chrzanowa należy się szacunek. Większość na wojnę szła z przymusu, a nie dlatego, że wierzyli w ideologię Stalina - podkreśla Marta Gawor, historyk z Muzeum w Chrzanowie.

Po wojnie szczątki żołnierzy, również z innych walk, pochowano w kilku miejscach w Chrzanowie. Takie grobowce znajdowały się m.in. w parku przy obecnej szkole muzycznej, gdzie złożono 38 ciał. Przy szkole podstawowej nr 3 - 15.

W 1948 r. dokonano ekshumacji ciał z większości mogił na terenie Chrzanowa i Ziemi Chrzanowskiej (obszar ten obejmował także Krzeszowice i Chełmek) i przeniesiono je właśnie do Kościelca.

Szczątki żołnierzy z parku Loewenfeldów zostały przeniesione do Kościelca w 1978 r. Wówczas także postawiony został tam obecny pomnik.

Autor: Sławomir Bromboszcz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska