Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prom znów połączył dwa brzegi Wisły [ZDJĘCIA, WIDEO]

Arkadiusz Maciejowski
Atrakcje. Na to wydarzenie trzeba było czekać blisko 30 lat. Wczoraj ponownie uruchomiona została przeprawa promowa przez Wisłę z Tyńca do Piekar. Z promu za darmo mogą korzystać zarówno piesi jak i rowerzyści, ale tylko trzy dni w tygodniu.

Przeprawa będzie czynna przez cały sezon letni, do końca września. - W każdy piątek od godziny 14 do godziny. 18, a być może i do 20 oraz w każdy weekend od godziny 10 do 18 - wyjaśnia Marta Sztwiertnia z fundacji „Chronić dobro” działającej przy Opactwie Benedyktynów w Tyńcu.

Na tradycyjną szkutę wsiąść może jednorazowo 12 osób wraz z rowerami. „Rejs” - rozpoczynający się w rejonie parkingu nieopodal tynieckiego opactwa - na drugą stronę Wisły trwa około czterech minut.

Szkuta Wanda - bo takie imię zostało nadane promowi - to rzemieślnicze dzieło. Została wykonana w całości z drewna dębowego pochodzącego z Nadleśnictwa Wieluń i Złoczew w województwie łódzkim. Ma 12 metrów długości i 3 metry szerokości. Jej dziób zdobi urokliwa nimfa.

Przeprawa została uruchomiona tak naprawdę dzięki samym mieszkańcom Tyńca i gminy Liszki, którzy zgłosili swój pomysł do I edycji Budżetu Obywatelskiego Województwa Małopolskiego. Zagłosowało na niego ponad 2,4 tysiąca mieszkańców tego regionu, dzięki czemu projekt zyskał pieniądze na realizację. Na zakup łodzi oraz pierwsze dwa miesiące funkcjonowania przeprawy przeznaczono z budżetu obywatelskiego 100 tysięcy złotych.

Prom to przede wszystkim wielka atrakcja dla turystów i rowerzystów, zdecydowanie ułatwi wycieczki m.in. do tynieckiego opactwa. Na uroczystości uruchomienia przeprawy przez Wisłę pojawiły się jednak też tłumy okolicznych mieszkańców. Dla nich prom ma bowiem również czysto praktyczne walory. - Wiele osób mieszkających w Kostrzu ma rodzinę po drugiej strony rzeki. Teraz będzie łatwiej i wygodniej się tam przedostać, szczególnie, że na łódź można wsiąść z rowerem - podkreślała Maria Słupska, mieszkanka Kostrza. - Ważne jednak, by ta przeprawa funkcjonowała nie tylko w tym sezonie, ale również w kolejnych latach - dodawała.

Jacek Krupa, marszałek województwa małopolskiego, który w Tyńcu pojawił się wczoraj na rowerze, zapewniał, że pieniądze na funkcjonowanie promu w kolejnych latach na pewno zostaną zabezpieczone. - Wystarczy zobaczyć, jak wiele osób pojawiło się na jego uruchomieniu, jak jest to ważna inicjatywa, dlatego mogę złożyć deklarację, że łódź będzie wozić ludzi również w kolejnych sezonach - zapewniał marszałek.

Jak podają źródła historyczne, od XII do XX wieku można było przeprawić się promem przez Wisłę z Piekar do Tyńca. W 1989 roku przeprawę zamknięto. Teraz, po blisko trzech dekadach, uruchomiona została ponownie.

- Gdy wiele lat temu przestał funkcjonować poprzedni prom, szybko okazało się, że mieszkańcom gminy i turystów bardzo brakuje tej historycznej przeprawy. Dlatego cieszę się, że ona powraca -podkreślał Paweł Miś, wójt gminy Liszki.

Autor: Anna Kaczmarz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Prom znów połączył dwa brzegi Wisły [ZDJĘCIA, WIDEO] - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska