Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kurator upiera się, że szkoły nie będą likwidowane

Anna Kolet-Iciek
fot. Jarosław Pruss/archiwum
Edukacja. Miasto planuje jednak wygaszenie lub zamknięcie 5 gimnazjów i 6 liceów.

„Kraków miał być wzorem dla innych samorządów, a poległ. Poległ kiedy pokazał sieć szkolną. Kiedy rodzice zobaczyli, że ich dzieci jak meble będą przesuwane ze szkoły do szkoły” - to słowa Krystyny Szumilas, byłej minister edukacji w rządzie PO, które padły z mównicy sejmowej w środę. Chodzi o nową sieć szkół dostosowaną do założeń reformy edukacji, którą Kraków - jako pierwsze miasto w Polsce - zaprezentował ponad miesiąc temu.

Nieoczekiwanie wypowiedzią byłej minister poczuła się urażona… Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, choć to nie ona jest autorką proponowanych zmian, a jedynie ma je zaakceptować, gdy będą już uchwalone przez radnych. Kurator zwołała nawet w tej sprawie briefing prasowy. - Dla mnie obraźliwe jest stwierdzenie, że w Krakowie, w którym jest siedziba kuratorium, będzie się traktowało dzieci jak meble, dlatego reaguję - tłumaczy Barbara Nowak. - Byłam zaskoczona poziomem manipulacji i kłamstw byłej pani minister, bo nic takiego w Krakowie się nie dzieje. Miasto ma profesjonalny projekt nowej sieci szkół, w którym nie ma mowy o likwidacjach.

To akurat nieprawda, bo przygotowany przez UM plan zakłada wygaszenie lub zamknięcie 5 gimnazjów i 6 liceów. Sporo kontrowersji wzbudziły też pomysły przenoszenia dzieci do innych podstawówek. W mieście trwają konsultacje społeczne w sprawie sieci. Po pierwszych spotkaniach wiadomo już, że nie będzie przenoszenia uczniów z SP nr 10 przy ul. Blachnickiego, do budynku szkoły przy ul. Dietla. Miasto zdecydowało też nie forsować pierwotnego pomysłu przenoszenia dzieci ze SP nr 3 przy ul. Topolowej do budynku obecnego Gimnazjum nr 4 przy Rynku Kleparskim. To gimnazjum zostanie jednak wygaszone. Podobny los czeka Gimnazjum nr 12, 22, 27 oraz 44.

Przy okazji wygaszone mają zostać również licea, których miastu nie udało się zlikwidować w poprzednich latach: XXIII LO (ul. Seniorów Lotnictwa), XXXI LO (ul. Kazimierza Odnowiciela), XIV LO (ul. Chełmońskiego), XVIII LO (ul. Na Błonie), XXVII LO (ul. Senatorska), XXI LO (os. Tysiąclecia). - Zastanawiam się nad tym, czy nie wstrzymać się z likwidacją liceów, bo za dwa lata będziemy mieć podwójny rocznik i gdzieś te dzieci trzeba pomieścić - mówi Barbara Nowak, która chwilę wcześniej zapewniała, że w Krakowie w ogóle nie będzie żadnych likwidacji.

Wiadomo natomiast, że kurator nie zgodzi się na zamknięcie XXIII LO. - Po spotkaniu w szkole i wysłuchaniu argumentów rodziców i nauczycieli doszłam do wniosku, że powinien tam funkcjonować zespół szkoły podstawowej i liceum - mówi kurator.

Konsultacje w sprawie nowej sieci szkół zakończą się 16 grudnia. Jeszcze przed świętami magistrat chce przedstawić radnym plan nowej sieci. Głosowanie uchwał w tej sprawie (będzie ich kilkaset) przewidziano na styczeń. Potem jeszcze swoją opinię wydaje kurator oświaty. Wszystko ma być gotowe na koniec marca. Reforma wchodzi do szkół od 1 września przyszłego roku. Ustawy są właśnie procedowane w parlamencie. MEN chce, by zostały podpisane przez prezydenta jeszcze w tym roku.

[email protected]

CZYTAJ RÓWNIEŻ
Marta Tatulińska już kiedyś sprzeciwiła się władzy, teraz chce powstrzymać reformę
Rodzice z Krakowa chcą być jak Elbanowscy
Nowa sieć szkół szybko została schowana
Rodzice wyszli na ulice. Nie chcą reformy szkół
Rodzice się obudzili. Rośnie bunt przeciw reformie edukacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kurator upiera się, że szkoły nie będą likwidowane - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska