Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Ulicę Szpitalną szpeci zaniedbana elewacja

Piotr Rąpalski
fot. Anna Kaczmarz
Miasto ma zmusić właściciela do porządków

Zabytkową kamienicę przy ulicy Szpitalnej 4 zasłaniają przerośnięte reklamy i niszczejące, obszarpane plakaty. Tymczasem właściciele sąsiednich budynków dopasowali szyldy do przepisów parku kulturowego „Stare Miasto”, które regulują jakość i wielkość reklam.

Krakowianie apelują do władz miasta o wymuszenie poprawy wizerunku kamienicy. - Budynek wygląda jak kawałek slumsów, a przecież stoi zaledwie minutę drogi na piechotę od Rynku Głównego. To skandal - mówi Aneta Węgiel. - Kiedyś był tu sklep, teraz nie działa, ale reklamy zostały, a elewacja stała się ścianą do plakatowania. Wstyd dla miasta - dodaje spotkany przez nas pod budynkiem pan Adam.

Urzędnikom miejskim ten problem jest dobrze znany. - To pustostan, kamienica prywatna. Straż miejska zażąda od właściciela, aby przywrócił kamienicy schludny i zgodny z przepisami wygląd - zapewnia Jan Machowski z biura prasowego magistratu. Ale zmuszenie zarządcy nieruchomości do usunięcia niszczejących plakatów może być równie trudne jak wyegzekwowanie ściągnięcia zbyt dużych szyldów.

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Krakowie prowadził już trzy postępowania dotyczące trzech kasetonów z reklamami, umieszczonych na elewacji i wydał decyzje nakazujące ich rozbiórkę.

Właściciel kamienicy jednak nic sobie z tego nie robi. - W związku z niewykonaniem nakazów, PINB podjął czynności egzekucyjne - mówi Jan Machowski. Chodzi o to, że nadzór budowlany będzie chciał sam ściągnąć reklamy i obciążyć kosztami właściciela budynku. Kim jest ta osoba, urząd nie udziela informacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska