Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Otoczą pomnik domami?

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Prywatny właściciel postawił wokół jednej z działek ogrodzenie i obok pomnika chce budować dom
Prywatny właściciel postawił wokół jednej z działek ogrodzenie i obok pomnika chce budować dom Fot. Archiwum
Na Wzgórzu Kaim w Bieżanowie, obok pomnika z lat I wojny światowej, szykuje się budowa domu. Inwestor już grodzi teren. Inne prywatne działki też mogą zostać zabudowane. Urząd jest bezradny.

Monument na Wzgórzu Kaim upamiętnia odparcie podczas I wojny światowej (6 grudnia 1914 r.) przez armię austro-węgierską ofensywy wojsk rosyjskich, chcących zdobyć Kraków. Teren wokół jest znanym miejscem spotkań i wypoczynku mieszkańców. Niedawno jednak na ścieżce prowadzącej do niego wyrosło ogrodzenie z drutu. Zwieziono też materiały budowlane.

Prywatny inwestor szykuje się do budowy domu i ma na to wstępne pozwolenia od gminy. Wszystkie działki wokół obelisku są prywatne i też mogą zostać niedługo zabudowane. Nie zabezpiecza ich plan zagospodarowania przestrzennego.

Trzeba wykupić grunty!
Miastu nie udało się wytyczyć publicznego dojścia do pomnika, poprzez wykup działek i stworzenie ścieżek, a nawet parku w tym miejscu. Miejska ulica Pronia, odchodząca od ul. Zolla, w pewnym momencie się urywa i przechodzi w ścieżkę, która znajduje się w rękach prywatnych.

Problem jest też z renowacją sypiącego się zabytku. - Pomnik na Wzgórzu Kaim stoi na działce, która jest własnością prywatną. Żeby było ciekawiej, jego fragment znajduje się na terenie Wieliczki - mówi Jan Machowski z biura prasowego krakowskiego magistratu. Obie gminy nie porozumiały się w celu zabezpieczenia obelisku.

Okoliczni mieszkańcy drżą o los Wzgórza Kaim, a miłośnicy historii dziwią się, jak mogło dojść do sytuacji, w której pomnik - zabytek znalazł się na gruncie prywatnym i nic z tym nie zrobiono przez lata.

- To oczywiste, że władze państwowe lub samorządowe powinny w tego typu sytuacjach wykupywać grunty - przyznaje Jerzy Bukowski z Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych. - Nie może być tak, że jeżeli ktoś ma na swojej działce pomnik, to może robić, co chce, i np. zarządzić, żeby go stamtąd przenieść. Jeśli ktoś kupuje działkę obarczoną historyczną przeszłością, i to pozytywną, to musi się liczyć z tym, że będzie miał obowiązek dbać o to miejsce.

Póki co jest inaczej. Teren wokół monumentu wygląda jak plac budowy, a nie miejsce pamięci. Do obelisku prowadzi wąska, nieutwardzona ścieżka, która przechodzi przez grunty prywatne.

Radni dzielnicy Bieżanów-Prokocim od wielu lat proponują, żeby do pomnika doprowadzić ścieżkę spacerowo-rowerową z prawdziwego zdarzenia, ale póki co plany spaliły na panewce. Głównym problemem są właśnie kwestie własności terenów.

- Według map ulica miejska Pronia kończy się około 100 metrów przed pomnikiem - twierdzi Aleksandra Dziedzic, radna miejska klubu PiS, która zainteresowała się sprawą.

Złożyła interpelację do prezydenta Krakowa z prośbą o informację, jak można chronić teren, który od 1968 roku jest wpisany do rejestru zabytków.

- Takie miejsca powinny być chronione w sposób szczególny. Jeśli tak nie będzie, wkrótce wokół pomnika wyrosną domy - denerwuje się Zbigniew Nowak, jeden z mieszkańców dzielnicy. - Tam toczyły się ciężkie walki, ginęli ludzie, a teraz ktoś chce budować. To chore.

- Dwa lata temu uczestniczyłam w obchodach 101. rocznicy bitwy. Modliliśmy się przy ołtarzu polowym z relikwiami ostatniego cesarza Austrio-Węgier, bł. Karola Habsburga - dodaje pani Maria. - Kolejne uroczystości wśród domów to nieporozumienie.

Urzędnicy podają, że w studium zagospodarowania całego Krakowa wzgórze jest opisane jako tzw. tereny zieleni nieurządzonej, położone w strefach ochrony i kształtowania krajobrazu miasta oraz ochrony krajobrazu warownego. Pomnik zaznaczony jest jako miejsce pamięci narodowej.

Jak to możliwe, że wydano decyzję o warunkach zabudowy dla domu na wzgórzu? Magistrat tego nie wyjaśnia. Inwestor nie ma jeszcze pozwolenia budowlanego, więc można zablokować budowę, choć będzie to trudne, bo nie wyznaczono tutaj planu zagospodarowania chroniącego teren. I tak 8-metrowy budynek z garażem może stanąć ma na działce tuż obok pomnika.

Panoramy Krakowa z lat 20. i 30. ubiegłego stulecia [ARCHIWA...

Teren jest sprzątany
Urzędnicy miejscy dopiero pracują nad planem zagospodarowania, który ma ochronić wzgórze. Nie wiadomo, czy zdążą przed kolejnymi budowami. Choć pomnik stoi na działce prywatnej, Zarząd Zieleni Miejskiej przyznaje, że pracownicy sprzątają tam i koszą wokół trawę.

Co z zapewnieniem dojścia mieszkańców do monumentu? - Geodeci z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu zrobili pomiary, by zrobić dojście piesze od strony ul. Stanisława Pronia. Na razie trwają ustalenia - wyjaśnia Machowski.

Żadnej koncepcji dla tego terenu gmina nie ma, więc według urzędu, nie można na razie podjąć działań w celu wykupu ziemi.

Historia pomnika
Pomnik został wzniesiony w 1915 roku. Autorem był rzeźbiarz Henryk Nitra. Na Wzgórzu Kaim mieściła się w czasie I wojny światowej najdalej na zachód wysunięta linia wojsk rosyjskich. W czasie rozpoczętej 4 grudnia 1914 r. bitwy o Kraków Rosjanie ostrzeliwali stąd wojska austro-wegierskie. 6 grudnia austriackie dowództwo załogi Twierdzy Kraków zarządziło kontratak. Pod osłoną artylerii z fortów w Prokocimiu, Piaskach, Kosocicach i Rajsku zdobyto wzgórza obsadzone przez Rosjan i zmuszono ich do wycofania się w kierunku Wieliczki. 8 grudnia bitwa zakończyła się. Rok później państwa centralne wystawiły na Wzgórzu Kaim obelisk upamiętniający odparcie Rosjan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Otoczą pomnik domami? - Gazeta Krakowska

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska