Do tragedii doszło 4 kwietnia ub.r. w rodzinnym domu przy ul. Marcinkowskiego, gdy obaj mężczyźni byli nietrzeźwi. Jarosław P. przekonywał, że działał w samoobronie przed agresywnym 63-letnim Janem P. Zadał mu cios nożem w okolicy szyi, a potem próbował wzywać pomocy. Świadkowie widzieli, że jest zakrwawiony i krzyczy ratunku.
Gdy policjanci przyjechali an miejsce w wulgarnych słowach przyznał się im do uśmiercenia ojca.
Prokurator Marcin Rams w mowie końcowej domagał się dla oskarżonego 14 lat pozbawienia wolności i by podczas odbywania kary został poddany terapii uzależnień od alkoholu. Wyrok zostanie ogłoszony 31 maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?