Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Las Borkowski odnawiany, ale i nadgryzany

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Tak aktualnie wygląda alejka w Lesie Borkowskim. Zdjęcie z zeszłego tygodnia, z 18 listopada
Tak aktualnie wygląda alejka w Lesie Borkowskim. Zdjęcie z zeszłego tygodnia, z 18 listopada Fot. czytelnik
W Lesie Borkowskim trwa renowacja traktu i pielęgnacja zieleni. Część mieszkańców uważa, że wykonanie inwestycji szwankuje. Koło lasu zaczęła się też budowa bloków.

W Lesie Borkowskim trwają prace w ramach III etapu zadania z dzielnicowego budżetu obywatelskiego dotyczącego dokończenie pielęgnacji zieleni przy ścieżkach, renowacji nawierzchni głównego duktu oraz uzupełnienie tablic informacyjnych. Część mieszkańców ma wątpliwości co do tego, jakie materiały są wykorzystywane przy renowacji.

Prace toczą się w części Lasu Borkowskiego, który należy do gminy, przy ulicy Żywieckiej, na przeciwko Domu Kultury „Iskierka”. W innej części, tuż przy lesie powstają z kolei bloki. Wciąż nierozwiązana jest też kwestia wykupu sporego fragmentu Lasu Borkowskiego od prywatnego właściciela.

- Wjazd do lasu pokryto betonowymi płytami, szeroką aleję wysypano kamieniem i wypełnieniem, które po deszczu zamienia się w brunatną breję. Nie sposób przejść wygodnie po alejkach, buty są koszmarnie zabrudzone, kostki nóg wykręcają się , nie można prowadzić wózka ani jechać rowerem - informuje pan Marek Gackowski.

Inwestycję prowadzi Zarząd Zieleni Miejskiej, który zapewnia, że to stan przejściowy, a po zakończeniu prac, leśny trakt będzie wyglądał należycie, a droga będzie przepuszczalna.

- Te płyty, o których mówi mieszkaniec, to płyty ażurowe, które są na łączeniu naszej drogi z droga gminną. To raptem pół metra szerokości. Na pozostałej części traktu będzie powierzchnia żwirowa i przepuszczalna - zaznacza Łukasz Pawlik, wicedyrektor ZZM. Jak dodaje, to droga leśna, która nie może być drogą parkową.

W ostatnim czasie z lasu usunięto drzewa wyrwane z korzeniami przez wiatr i złom, zwłaszcza w pobliżu dróg i ścieżek leśnych. Prace w Lesie Borkowskim mają się zakończyć w przyszłym tygodniu.

Pan Marek nie jest do końca przekonany do tłumaczenia ZZM.

- Zamiar być może mieli państwo zacny, jak w wielu innych miejscach miasta, ale zaszwankował nadzór nad inwestycją moim zdaniem - przekonuje.

W tej części Lasu Borkowskiego przynajmniej jakaś renowacja i pielęgnacja trwa. Gdzie indziej jest zgoła inaczej. Mieszkańcy Borku Fałęckiego są załamani pracami, jakie zaczęły się niedawno u zbiegu ulic Szczerbińskiego i Żywieckiej. O tej inwestycji pisaliśmy już kilkakrotnie. Chodzi o ostatni łącznik między częścią północną, a południową lasu.

Na początku roku deweloper wyciął tam ponad 150 drzew. W lipcu urzędnicy wydali zgodę na budowę bloków mieszkalnych, wraz z powierzchnią usługową i garażami. Prace budowlane niedawno się zaczęły, w rejonie pojawił się ciężki sprzęt, beton jest już lany.

Wciąż niepewny jest los Lasu Borkowskiego na południe ud ulicy Żywieckiej. Teren należy do rodziny Ziobrowskich, która chce go sprzedać miastu. Osią niezgody jest cena za grunty. Władze Krakowa sporządziły w kwietniu swój operat szacunkowy, który wykazał, że las jest wart 10 mln zł. Właściciele terenu zarzucili miastu błędy w wycenie i wskazali, że jest wart przynajmniej 16 mln zł. Miasto oczywiście odrzuciło taką ofertę.

Później Ziobrowscy wskazali, że ich wycena w rzeczywistości opiewa na 17,94 mln zł. Teraz specjalna komisja z Warszawy oceni czy wycena miasta była właściwa. Jeśli nie, będzie trzeba przygotować nową. Wyniki prac komisji mają być znane wkrótce.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 1

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska