W tym sezonie decyzją Polskiego Związku Koszykówki faza play-off w Orlen Basket Lidze Kobiet została dramatycznie skrócona. Mecze rozgrywane będą w szalonym tempie, a rywalizacja na każdym etapie będzie trwać do zaledwie dwóch zwycięstw. Jest to podyktowane chęcią szybszego zakończenia sezonu dla czterech zawodniczek, które na początku kwietnia będą walczyć o kwalifikację olimpijską reprezentacji w koszykówce 3x3.
BC Polkowice w ostatnim meczu fazy zasadniczej dość nieoczekiwanie przegrał z MB Zagłębiem Sosnowiec. Warto jednak podkreślić, że „Pomarańczowe” jeszcze przed tym spotkaniem były pewne pierwszego miejsca w tabeli, więc sztab szkoleniowy mógł pozwolić sobie na rotowanie szerokim składem. Kibiców wicemistrzyń Polski może cieszyć powrót na parkiet Eriki Wheeler. Amerykanka trzeci sezon z rzędu występuje w barwach BC Polkowice, będąc jednocześnie jedną z najlepszych koszykarek w Orlen Basket Lidze Kobiet.
Mimo porażki z Zagłębiem podopieczne Karola Kowalewskiego mogą uznać sezon regularny za bardzo udany. Zespół z Polkowic od pierwszej do ostatniej kolejki znajdował się na czele stawki. Ich bilans w fazie zasadniczej to 17 zwycięstw i 3 porażki (z Polską Strefą Inwestycji Eneą AJP Gorzów Wielkopolski, VBW Arką Gdynia i niedawno z Zagłębiem Sosnowiec).
W trakcie sezonu trener Kowalewski nie miał łatwego zadania - rywalizacja w lidze oraz w Eurolidze była bardzo wyczerpująca. Wszystko za sprawą kontuzji, a także powracającej do pełnej dyspozycji Stephanie Mavungi. Łatwa nie była również końcówka sezonu, kiedy to z zespołu odeszła wspomniana Mavunga, Brittney Sykes oraz Nika Barić. Liderkami zespołu są Brianna Fraser 13,8pkt/m, Zala Friškovec 12,3pkt/m oraz Dragana Stanković 12,3pkt/m i to właśnie te zawodniczki plus powracająca Erica Wheeler będą najbardziej odpowiedzialne za wyniki w play-offach.
W ćwierćfinale rywalem „Pomarańczowych” będzie Energa Polski Cukier Toruń, która zakończyła sezon zasadniczy na ósmym miejscu w tabeli. Ewentualna porażka BC byłaby traktowana jako wielka sensacja.
Ciekawie powinno być też we Wrocławiu, gdzie dziś Ślęza zmierzy się z Zagłębiem. Dolnośląski zespół zakończył fazę zasadniczą jako czwarta drużyna rozgrywek i w ćwierćfinale zmierzy się z ekipą z Sosnowca, która zajęła piąte miejsce.
Koszykarki Ślęzy w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego uległy PolskiejStrefieInwestycji Enei AJP Gorzów Wielkopolski (86:96). - Na pewno był to intensywny, fizyczny i ofensywny mecz. Co do ataku, nie mam do swojego zespołu zastrzeżeń, bo 86 punktów to dobry wynik w starciu z Gorzowem. W miejscowej drużynie widać było dużą determinację, zespół wiedział, o co grał. Powrót po kontuzji Chloe Bibby był kluczem, w drugiej połowie trafiała tak, jak w całym sezonie - powiedział po zakończeniu spotkania trener Ślęzy Arkadiusz Rusin.
ORLEN BASKET LIGA KOBIET
Pierwsze mecze ćwierćfinałowe
Wtorek: KGHM BC Polkowice - Energa Polski Cukier Toruń (godz. 18), 1KS Ślęza Wrocław - MB Zagłębie Sosnowiec (godz. 18), PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski - Enea AZS Politechnika Poznań (godz. 20), VBW Arka Gdynia - Polski Cukier AZS UMCS Lublin (godz. 20).
Drugie mecze ćwierćfinałowe
Czwartek: Energa Polski Cukier Toruń - KGHM BC Polkowice (godz. 18), MB Zagłębie Sosnowiec - 1KS Ślęza Wrocław (godz. 18), Enea AZS Politechnika Poznań - PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wielkopolski (godz. 20), Polski Cukier AZS UMCS Lublin - VBW Arka Gdynia (godz. 20).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
