Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wawrzeńczyce: to tu bociany zostały na zimę! [ZDJĘCIA]

Anna Agaciak
Na podwórku Stefana Mietły w Wawrzeńczycach (Kolonia) sensacja. Choć to już listopad zostały u niego trzy bociany. Nie poleciały do ciepłych krajów. Czy przewidziały, że zima będzie łagodna, więc nie warto się przemęczać pokonywaniem tysięcy kilometrów?

Czytaj także: Na Facebooku kierowcy bojkotują podwyżki paliwa

Choć taka wiadomość pewnie ucieszyłaby Polaków, nie uzyskaliśmy potwierdzenia. Stefan Mietła poinformował pracowników Urzędu Gminy Wawrzeńczyce, że jeden z boćków miał uszkodzone skrzydło po zderzeniu z TIR-em na drodze krajowej. Dwa pozostałe to młode pokolenie (tegoroczne), które z nieznanych powodów nie mogło odlecieć wraz ze swoimi towarzyszami na południe.

Ptaki wyłapano w okolicy i oddano pod opiekę pana Mietły. Od wielu lat ma on na podwórku bocianie gniazdo i potrafi się zająć długonogimi ptakami. Ponieważ bociany są gatunkiem podlegającym ścisłej ochronie, gminni urzędnicy powiadomili o nich służby wojewody.

- Fachowcy uznali, że należy je przewieźć do leśnego azylu w Mikołowie, gdzie ranny ptak zostanie podleczony, a młode zyskają towarzystwo i specjalistyczna opiekę - mówi Tomasz Buczek z UG Igołomia - Warzeńczyce.

Boćki zostały więc przetransportowane do Mikołowa. Jacek Wąsiński, prowadzący ten ośrodek zajął się kalekim ptakiem. - Poskładałem mu skrzydło i teraz ptak będzie rehabilitowany - mówi Wąsiński. - To dorosły osobnik. Trudno powiedzieć czy za rok, da radę odlecieć z innymi bocianami na południe.

Młode po przezimowaniu w Mikołowie będą mogły wrócić na wolność. Na razie mają do dyspozycji wielki wybieg, bagno, trzciny i ciepły budynek, w którym schronią się w mroźne noce. Są też trzy razy dziennie karmione i leczone, gdy chorują. Spędzą zimę w gronie innych 40 pechowców.

Okazuje się, że nie tylko bociany z Wawrzeńczyc zostały na zimę. - W ciągu ostatnich dwóch tygodni trafiło do mnie siedem ptaków z południa Polski - mówi pan Jacek. - Było też około 15 telefonów z informacjami z Małopolski o innych "zimujących" bocianach.

Wąsiński wyjaśnia, że zdecydowana większość to młodzież, która nie dała rady odlecieć z rodzicami. Wykluły się bardzo późno i nie nauczyły porządnie latać. Reszta zimujących bocianów to kaleki. Połamały nogi lub skrzydła na sieci trakcyjnej. Na razie pogoda im sprzyja. - Niestety samodzielnie zimy nie przetrwają, nie znajdą bowiem pożywienia. Trzeba im pomóc - mówi pan Jacek.

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

Academy(c) Awards. Plebiscyt na najlepszy akademik Krakowa!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska