W Poroninie zrobili grę planszową o losach pioniera radioterapii onkologicznej

Gra planszowa powstała w kooperacji gminy Poronin i Stowarzyszenia Blisko Tatr. Pieniądze na to zadanie udało się pozyskać ze środków unijnych z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich za pośrednictwem Podhalańskiej Lokalnej Grupy Działania. Wszystko kosztowało 50 tys. zł. - Za te pieniądze udało się wyprodukować 500 egzemplarzy, które teraz będą rozwożone po szkołach w powiecie tatrzańskim i nowotarskim – mówi Regina Korczak-Watycha, która reprezentuje Stowarzyszenie Blisko Tatr i jest koordynatorem projektu.

Autorem gry jest Anita Żegleń, wójt gminy Poronin. - To jest gra planszowa edukacyjna I to jest dla nas bardzo ważne – mówi Anita Żegleń. - Można się nią zabawić na lekcjach wychowawczych, na lekcjach historii, we współpracy z nauczycielem. Gra opiera się na wydarzeniach związanych z profesorem Łukaszczykiem i z jego absolutnie wybitnymi dokonaniami. Profesor Łukaszczyk to nie tylko pierwszy dyrektor Instytutu Radowego w Warszawie. Współpracował ściśle z Marią Skłodowską-Curie oraz wieloma naukowcami. W czasie wojny pod ostrzałem Niemców wydobył rad z Instytutu w Warszawie i przywiózł go do Poronina. Zresztą zapłacił za to życiem. Te wydarzenia stały się kanwą do gry planszowej – mówi Anita Żegleń.

Grający będą mogli także zaczerpnąć nieco wiedzy nie tylko z historii prof. Łukaszczyka, ale także Marii Skłodowskiej-Curie, jak i samej chemii. Pani wójt dodaje, że gra ma być przyczynkiem do rozmowy z uczniami o wartościach, które są ważne w życiu człowieka.

Pod koniec listopada urząd gminy wraz ze stowarzyszeniem rozpoczną cykl spotkań promujących projekt i samą grę. - Będziemy się spotykać z uczniami w szkołach. Będziemy pokazywać, na czym gra polega i będziemy przede wszystkim promować przez to postać profesora Franciszka Łukaszczyka – mówi Regina Korczak-Watycha.