W Lublinie przybędzie jedenaście nowych koziołków. Sprawdź, gdzie staną rzeźby

Do ośmiu koziołków wyznaczających Szlak Koziołka Lubelskiego wkrótce dołączy kolejne jedenaście. Miasto ogłosiło przetarg na wykonanie i montaż figurek, które ubarwią przestrzeń naszego miasta.

- Obok każdej znajdzie się również tabliczka z nazwą i kodem QR, odsyłającym do strony szlaku - podaje Joanna Stryczewska z biura prasowego Urzędu Miasta. - Figurki poprzez swoje atrybuty nawiązywać mają do historii i legend miejskich. Będą to na przykład koziołek z wędką i rybą kojarzący się z legendą o powstaniu nazwy miasta czy koziołek z zegarkiem na łańcuszku, jako odniesienie do historii o zegarmistrzu Lutowskim.

Większość figurek stanie w przestrzeni Starego Miasta. Jeden z koziołków będzie spał w koronie na placu Po Farze i przypominał przechodniom o legendzie o Michale Archaniele i Leszku Czarnym. Inna rzeźba trzymać będzie cebularza i nawiązywać do legendy o Esterce i żydowskich tradycjach Lublina. Z kolei ta na placu Rybnym patelnią i naleśnikami nawiązywać ma do historii Jadzi i pożaru Lublina. Koziołek przy ul. Królewskiej będzie miał skrzydła żmija, jako odniesienie do legendy o polskiej złotniaczce. Inny będzie miał pędzel i beret na głowie w nawiązaniu do historii o freskach w Kaplicy Trójcy Św. i mistrzu Andrzeju.

Jedyna rzeźba, która stanie w Śródmieściu, a dokładnie przy ul. Narutowicza na placu przed kościołem pw. NMP Zwycięskiej, ma mieć jako atrybut dwa miecze, nawiązujące do ostrzy grunwaldzkich. Przypominać ma to o genezie kościoła wotywnego za zwycięstwo pod Grunwaldem z fundacji króla Władysława Jagiełły.

Projekt został wybrany w ramach Budżetu Obywatelskiego, a zaproponowała go Fundacja Lubelskie Koziołki. Do wykonania i montażu figur zgłosiło na ten moment się siedem firm, a na realizację tego zadania zaplanowano kwotę 266 750 zł. Kwoty ofert wahają się od 242 tys. zł do 178 200 zł.

5 pierwszych rzeźb ma zostać zamontowanych w ciągu czterech miesięcy od podpisania umowy, a kolejne w ciągu ośmiu miesięcy.