Wybrany na burmistrza Biecza Mirosław Wędrychowicz otrzymał zaświadczenie o wyborze i złożył ślubowanie. Podobnie jak radni nowej kadencji. Nowa rada miasta przystąpiła do wyboru swojego przewodniczącego. Zgłoszono tylko jednego kandydata. Przewodniczącym rady został Grzegorz Nosal, który otrzymał 10 głosów poparcia.
Wybory na wiceprzewodniczącego rady również ograniczyły się do jednego kandydata. Z sali zgłoszono kandydaturę Jacka Mleczaka i to właśnie on został wybrany, głosowało na niego dziewięciu radnych. Radni Biecza na swojej pierwszej sesji powołali również trzy komisje, dwie stałe i jedną doraźną. Komisje stałe to rewizyjna oraz rozwoju gospodarczego i finansów. Do pracy doraźnej powołana został komisja, która ma pochylić się nad statutem pracy rady.
Grzegorz Nosal, nowo wybrany przewodniczący rady miasta Biecz, zapytany o to, jak jego zdaniem będzie wyglądać współpraca z równie nowym burmistrzem, odpowiedział: - Mimo że pochodzimy z różnych komitetów wyborczych, to jednak czeka nas ciężka praca, którą jedynie wspólnie możemy wykonać. Sytuacja miasta jest ciężka, jakiekolwiek konflikty jedynie mogą pogłębić ten ciężki stan - tłumaczył.
Z optymizmem na kwestie współpracy patrzy również Mirosław Wędrychowicz. - Tylko i wyłącznie współpraca jest dla nas rozsądną perspektywą - stwierdził. - Powiem, może trochę z rozmachem, ale Biecz potrzebuje drugiego Kracika, by rozruszać tu gospodarkę, ale nie zapominając o historycznej wartości miasta. Chciałbym, żeby kiedyś Biecz był podobny do Kazimierza nad Wisłą - podkreślił Wędrychowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
