Powodem wycofania się są problemy organizacyjne w klubie. W grudniu odbyło się zebranie sprawozdawczo-wyborcze, obecny zarząd ustąpił, a nowego nie udało się wybrać. Również w kolejnym terminie nie znaleźli się ludzie, którzy chcieliby pokierować klubem. W związku z tym Wiślanka zawiesza swoją działalność. W tym roku miała obchodzić 70-lecie istnienia.
"Po przedstawieniu i omówieniu wymaganych sprawozdań (klub nie ma zadłużenia finansowego, nie zalega podmiotom publiczno-prawnym, dotacja Gminna zostanie rozliczona) kończący swoją kadencję zarząd otrzymał absolutorium. Niestety po trzygodzinnej debacie, nie udało się wyłonić wśród wszystkich obecnych walnego zebrania nowego zarządu. Nikt z obecnego zarządu nie wyraził zgody na swoją kandydaturę" - napisano w oświadczeniu klubu.
Wiślanka sportowo udany miała poprzedni sezon, znalazła się w czołówce V ligi. W bieżącym po pierwszej rundzie plasowała się w dole tabeli, na 14. miejscu w 16-zespołowej stawce, zagrożona była spadkiem. Wycofanie się z rozgrywek oznacza degradację (i to o dwa szczeble, do klasy A). Zgodnie z regulaminem zespół zostanie przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli. Piłkarze dostali wolną ręką w poszukiwaniu nowych klubów.
Drużyna w V lidze rozegrała całą rundę jesienną, czyli połowę z zaplanowanych spotkań. Zgodnie z regulaminem rywale będzie w rundzie wiosennej dostawać punkty walkowerem.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
