Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ulice w kocie łby stały się udręką tarnowian

Paweł Chwał
Jazda po ul. Wodnej to ciągłe omijanie dziur i zapadlisk
Jazda po ul. Wodnej to ciągłe omijanie dziur i zapadlisk Paweł Chwał
Sypią się miejskie ulice wybrukowane granitowymi kostkami, tzw. kocimi łbami. Najgorzej jest na ul. Wodnej, Bandrowskiego i Panny Marii, gdzie drogi miejscami są tak pofałdowane i podziurawione, że trudno przejechać nimi nie uszkadzając samochodu. Stanisława Brożka, naszego czytelnika, irytuje przede wszystkim sytuacja na ulicy Wodnej.

- Z drogi korzystają na co dzień ekipy interwencyjne Tarnowskich Wodociągów i zakładu energetycznego. Jeżdżą nią obładowane transporty do składu węgla i piasku oraz do złomiaka. Nie dziwię się, że ta ulica tak wygląda, skoro jest tak obciążona - mówi. Jak dodaje, cierpią na tym przede wszystkim kierowcy samochodów osobowych, którzy muszą jeździć po mocno pofałdowanej i pełnej dziur i wyrw nawierzchni. - Miasto powinno baczniej przyglądnąć się temu, kto korzysta z drogi i ewentualnie obciążyć kosztami jej naprawy tych, którzy przekraczają dozwolony ciężar załadunku - twierdzi.

Nie lepiej wygląda sytuacja na ulicach Świętego Ducha, a zwłaszcza Panny Marii, które biegną w ścisłym centrum Tarnowa. Ubytki w kostce zalano w nich doraźnie asfaltem, a w licznych zapadliskach i garbach uszkodził samochód już niejeden kierowca. - Ta ulica to antywizytówka miasta. Co gorsze, nikt nic nie robi, aby to poprawić - twierdzi Anna Kieć, która sprzedaje na Burku. Zarówno na Wodnej, jak i Panny Marii nic szybko nie zmieni się na lepsze. W miejskich planach na ten rok nie ma bowiem modernizacji tych ulic.

- Są to prace bardzo czasochłonne, wymagają niezwykłej staranności, a nawet - jak to jest w przypadku ulicy Panny Marii - konsultacji i zgody konserwatora zabytków - wyjaśnia Dorota Kunc-Pławecka, rzeczniczka prasowa magistratu.

Jak udało się nam ustalić, jedyną ulicą, która doczeka się upragnionego remontu, jest ul. Bandrowskiego. - Do końca sierpnia ma powstać dokumentacja przetargowa. Prace w tej sprawie są zaawansowane - dodaje Dorota Kunc-Pławecka.

Damy Ci więcej!Zarejestruj się!

Wyznanie krakowskiego gangstera: Strasznie zawaliłem Przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska