MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ulica Kryształowa: kolejny bubel drogowy Tarnowa

Julita Majewska
Budowa ulicy Kryształowej zakończyła się dopiero miesiąc temu, a pobocze już nadaje się do remontu. Urząd Miasta Tarnowa przyznaje, że w takim stanie ulica nie może zostać odebrana.
Budowa ulicy Kryształowej zakończyła się dopiero miesiąc temu, a pobocze już nadaje się do remontu. Urząd Miasta Tarnowa przyznaje, że w takim stanie ulica nie może zostać odebrana.
Miesiąc temu wykonawca nowego odcinka ulicy Kryształowej zgłosił do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego zakończenie inwestycji. Od tego czasu poruszają się tędy tylko ciężarowe samochody, które odbierają asfalt od firmy Polski Asfalt, odpowiedzialnej za remont i przebudowę jezdni, w zamian za zniżkę przy zakupie gruntu przy ulicy Kryształowej.

Po czterech tygodniach użytkowania widać, że jakość nowej drogi pozostawia wiele do życzenia. Pobocze się zapada, a jego struktura to mieszanka piachu, ziemi, sfrezowanego asfaltu i dużej ilości tłuczonego szkła.

- Rzeczywiście, w tym stanie ta ulica nie nadaje się do odbioru. Wykonawca inwestycji będzie musiał poprawić niektóre elementy - powiedział "Gazecie Krakowskiej" Krzysztof Madej, dyrektor Wydziału Realizacji Inwestycji Urzędu Miasta Tarnowa.
Poza jakością wykonania są jeszcze inne wątpliwości. Dopiero po oficjalnej procedurze odbioru i sporządzeniu kosztorysu powykonawczego urzędnicy będą wiedzieć, według jakiego projektu ulica powstała i jaka jest wartość tej inwestycji. Magistrat nie posiada bowiem dokumentacji technicznej wybudowanej części drogi. Zdaniem urzędników, zabezpieczyła je Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nie wiadomo więc, w jakich parametrach technicznych została wybudowana nowa część ulicy. Zdaniem Krzysztofa Madeja, Kryształowa mogła powstać zarówno według przekroju ulicznego (z chodnikami i oświetleniem), jak i drogowego (bez tych elementów). Nie ma bowiem dokładnych wytycznych.

Nie wiadomo, ile kosztowało wykonanie inwestycji przez firmę budowlaną, mimo że to część drogi miejskiej. Nieoficjalnie urzędnicy tarnowskiego magistratu oceniają, że w tym stanie ulica suma mogła wynieść ponad 900 tys. zł.
Odmiennego zdania jest inżynier budownictwa drogowego, którego poprosiliśmy o opinię.

- Wystarczy spojrzeć, jak zostały zrobione rowy melioracyjne. Na pierwszy rzut oka widać, że trzeba je wykonać od nowa, bo przy większych opadach, po prostu spłyną, co widać już w niektórych miejscach - stwierdził, zastrzegając swoje nazwisko. - Asfalt jest bardzo cienki, nie ma podbudowy. Został położony najprawdopodobniej bezpośrednio na płytach betonowych, które były tam wcześniej.

Zdaniem naszego rozmówcy, jakość wykonania nawierzchni jest "tragiczna".
- Nie sądzę, aby ta ulica kosztowała więcej niż 300 tys. zł. Pobocze już zostało praktycznie rozjechane przez ciężki sprzęt, który korzysta z tej drogi - dodaje inżynier.

Poważne zarzuty do inwestycji sformułowała krakowska prokuratura w akcie oskarżenia przeciwko prezydentowi Ryszardowi Ścigale. Zdaniem oskarżyciela, wbrew pierwotnym ustaleniom, projekt został podmieniony. Zamiast drogi o pełnych parametrach, która miała kosztować ok. 1, 3 mln zł, firma uzyskała zgodę na wybudowanie znacznie gorszej drogi za ok. 300 tys. Takiej zamiany na żądanie prezydenta miał dokonać dyrektor Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich, Zdzisław Musiał, który również został oskarżony w związku z aferą korupcyjną.

Tarnowski magistrat zapewnia, że przyjrzy się dokładnie tej inwestycji. Ale najpierw musi odbyć się oficjalny odbiór. Wcześniej urzędnicy otrzymają komplet dokumentów dotyczących projektu budowy drogi wraz z dziennikiem budowy oraz kosztorysem powykonawczym.

- Jeśli będą jakiekolwiek wątpliwości co do wykonania, zażądamy ekspertyz. Pobierzemy próbki asfaltu i oddamy do badań. Po przedstawieniu kosztorysu inwestycji przez inwestora będę domagał się, by inspektor potwierdził jego wartość. - komentuje Krzysztof Madej.

Zdaniem prokuratora

Zarzuty dotyczące inwestycji przy ul. Kryształowej usłyszeli prezydent Ryszard Ścigała i Zdzisław Musiał (dyrektor TZDM).
A Fragment aktu oskarżenia przeciwko Ścigale skierowany do tarnowskiego sądu przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie, opisujący przekroczenie uprawnień służbowych w związku z budową drogi:
"(...) - działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez jedną ze spółek budowlanych (z zakresu budownictwa drogowego) oraz kapitałowo powiązaną z nią spółkę z o.o., w kwocie 976.773,75 złotych, doprowadził do zamiany, przez Zdzisława M. dokumentacji Tarnowskiego Zarządu Dróg Miejskich, którą nie miał prawa wyłącznie rozporządzać, w postaci wydanych przez ten organ warunków technicznych przebudowy ulicy Kryształowej w Tarnowie w przekroju ulicznym o koszcie wykonania 1.259.280,15 złotych, poprzez zastąpienie jej dokumentacją przebudowy tej ulicy w przekroju drogowym o koszcie wykonania 282.506,40 złotych, działając na szkodę interesu publicznego, łamiąc zasady legalizmu i praworządności, (czyn popełniony w okresie od listopada 2011 roku do dnia 27 lutego 2012 roku wspólnie ze Zdzisławem M.)". (...)

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska