18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Układ zamknięty". Walka o odszkodowania trwa

Marta Paluch
archiwum Polskapresse
Lech Jeziorny, biznesmen, którego historia stała się inspiracją filmu "Układ zamknięty", może nadal walczyć o odszkodowanie za 9-miesięczny areszt. W środę Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał jego skargę na umorzenie postępowania w tej sprawie przez Sąd Okręgowy w Krakowie. SA nakazał rozpatrzyć wniosek o odszkodowania po raz kolejny.

Układ zamknięty. Oskarżyciel gra na zwłokę, ale sąd mu nie pozwala

Jeziorny był aresztowany we wrześniu 2003 r. wraz z m.in. Pawłem Reyem i innymi osobami z władz "Krakmeatu" i "Polmozbytu". Usłyszeli zarzuty działania na szkodę spółki w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy. Przesiedzieli w areszcie 9 miesięcy, a ich firmy w tym czasie upadły bądź zostały przejęte w kontrowersyjnych okolicznościach.

W 2009 r. śledztwo w sprawie Krakmeatu zostało umorzone. Sąd skrytykował opieszałość prokuratora Andrzeja Kwaśniewskiego, który je prowadził. Sędzia nakazał wypłacić Reyowi i Jeziornemu po 10 tys. zł zadośćuczynienia za przewlekłość śledztwa.

Jeziorny wystąpił do Sądu Okręgowego o kolejne odszkodowanie - za niesłuszny areszt. Miesiąc temu SO uznał, że areszt stosowano nie tylko w wątku Krakmeatu, ale również Polmozbytu. Proces w tej drugiej sprawie toczy się nadal w sądzie w Nowej Hucie. A skoro nie ma jeszcze wyroku, nie można stwierdzić, czy areszt był niesłuszny. I sprawę umorzył.

Jednak Sąd Apelacyjny stwierdził w środę, że ta decyzja jest niekonsekwentna. M.in. dlatego, że kiedy SO podjął sprawę, wiedział o toczącym się procesie. Mimo to podjął się jej rozpatrzenia. A potem umorzył postępowanie właśnie z tego powodu.
- Cieszę się, że SA w ten sposób rozpatrzył sprawę. Zrobił to wnikliwie, przywołując rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego - komentował Jeziorny.

Dodaje, że rozważy wniosek o przeniesienie tej sprawy do innego sądu niż okręgowy w Krakowie. - Tam pracuje jako sędzia żona prokuratora, który wnioskował dla nas o areszt - argumentuje. Teraz wniosek o odszkodowanie za areszt ma zamiar złożyć jego były wspólnik Paweł Rey.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska