Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tymbark. W młodych siła! Jak przetrwać w terenie? Tego uczyła się młodzież „Strzelca”. Zdjęcia

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Ależ przygoda! Młodzież z klas wojskowych i OPW z Zespołu Szkół  im. Komisji Edukacji Narodowej w Tymbarku, wchodząca w skład Jednostki Strzeleckiej nr 2007 im. kpt. Tadeusza Paolone ZS „Strzelec” OSW w Tymbarku uczestniczyła w zajęciach szkoleniowych z zakresu zielonej taktyki  i survivalu
Ależ przygoda! Młodzież z klas wojskowych i OPW z Zespołu Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej w Tymbarku, wchodząca w skład Jednostki Strzeleckiej nr 2007 im. kpt. Tadeusza Paolone ZS „Strzelec” OSW w Tymbarku uczestniczyła w zajęciach szkoleniowych z zakresu zielonej taktyki i survivalu Archiwum [/quot/]Strzelec[/quot/] Tymbark
Młodzież z klas wojskowych i OPW z Zespołu Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej w Tymbarku, wchodząca w skład Jednostki Strzeleckiej nr 2007 im. kpt. Tadeusza Paolone ZS „Strzelec” OSW w Tymbarku uczestniczyła w zajęciach szkoleniowych z zakresu zielonej taktyki i survivalu.

Młodzi ludzie przyswajali sobie technikę poruszania się w terenie otwartym.

- W zajęciach wykorzystano sprzęt przekazany przez wójta Pawła Ptaszka tj. wojskowy plecak ratownika medycznego, plecaki survivalowe z wyposażeniem oraz radiotelefony – mówi dowódca jednostki Robert Nowak.

Jak zauważa mł. insp. ZS Stanisław Opach, szef szkolenia wojskowego w tymbarskim „Strzelcu”, w dwóch szkoleniach ze wspomnianego zakresu wzięło udział ponad czterdziestu strzelców. A czego uczyli się młodzi tymbarczanie?

- Były rozmaite techniki rozpalania ognisk, nauka posługiwania się sprzętem survivalowym, praktyczne treningi pierwszej pomocy, umiejętność komunikowania się ze służbami ratowniczymi, budowa schronień z materiałów naturalnych – wylicza Nowak.

Z kolei zajęcia z zielonej taktyki obejmowały w szczególności metody patrolowania i poruszania się w terenie, pokonywanie wszelkiego rodzaju przeszkód terenowych, techniki poruszania się w terenie otwartym, prowadzenie rozpoznania/patrolowania rożnymi metodami, umiejętności kamuflażu dostosowane do danego terenu, jak również skrytego poruszania się po danym terenie.

- Doskonałe ukształtowanie terenu samego Tymbarku i Beskidu Wyspowego mobilizuje nas do organizowania tego typu zajęć, z których młodzież w zielonych mundurach chętnie korzysta – cieszy się Stanisław Opach.

Jak przyznaje w podobnym tonie dowódca Robert Nowak, w młodych ludziach jest chęć do brania udziału we wspomnianych szkoleniach, co napawa optymizmem.

- Widzimy, że młodzież, która u nas jest, mowa o 40 osobach, głównie uczniach klas mundurowych ZS w Tymbarku, chce wychodzić w plener. To wiele znaczy. Cieszymy się, że mamy chętnych. Warto robić to dla tej młodzieży, warto nawet poświęcić trochę naszego życia prywatnego… Takie zajęcia dla dzisiejszego człowieka, który widzi głównie „komórkę” są czymś. Obecnie młodzi najczęściej nie są przygotowani do podobnych działań. Moje pokolenie za młodych lat uczyło się tego w harcerstwie. Teraz my musimy przejąć tę młodzież i przekazać informacje, które mamy i które kiedyś otrzymaliśmy – przypomina Nowak.

Wojnarowa. Wojsko znów na Sądecczyźnie. Tu będzie stacjonował 21. Lekki Batalion Górski

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska