Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. TOPR podaje, że znaleziono dokumenty i telefon zaginionej Joanny F. z Warszawy

Aurelia Lupa
Przełom w sprawie zaginionej 40-letniej Joanny F. z Warszawy. Tatrzańskie Ochotniczego Pogotowie Ratunkowe poinformowało, że w rejonie Granatów znaleziono rzeczy - m.in. dokumenty i telefon - które zdaniem ratowników mogą należeć do Joanny F. - turystki. która zaginęła w Tatrach we wrześniu 2020 roku.

O kolejnych odnalezionych przedmiotach TOPR poinformował w swoje kronice wypadków.

- Poniedziałek 21.06. Po godz. 14 policja powiadomiła Centralę TOPR, że na Kozim Tarasie w płn. masywie Zadniego Granata, znaleziono rzeczy i elementy ubrania należące prawdopodobnie do zaginionej we wrześniu 2020 r. Joanny F. W tamten rejon z Murowańca udało się dwóch ratowników, którzy znaleźli jeszcze kilka elementów mogących należeć do poszukiwanej. Znalezione przedmioty przekazano Policji - informuje Adam Marasek, ratownik TOPR.

Z kolei we wtorek 22 czerwca rano grupa ratowników została śmigłowcem przetransportowana w rejon Granatów, celem poszukiwania zwłok i rzeczy należących do zaginionej Joanny F. - Znaleziono portfel z dokumentami, telefon należące do poszukiwanej oraz ludzkie szczątki. Powiadomiono o tym policję - informuje TOPR.

Roman Wieczorek, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji, potwierdza, że w Tatrach zostały odnaleziono przedmioty. Nie potwierdza jednak, że są to rzeczy zaginionej Joanny F. - W tej sprawie toczy się śledztwo. Znalezione przedmioty są analizowane. Została zlecone badania DNA odnalezionych kości. Czekamy na wyniki - informuje policjant.

Joanna F. po raz ostatni widziana była 20 września, gdy wyszła z pensjonatu przy u. Karłowicza w Zakopanem. Od tamtej pory nie ma z nią kontaktu. Jesienią policji udało się ustalić, że turystka doszła m.in. do schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej. Nagrał ją tam monitoring schroniska. Na tym ślad się urywał. Mimo zakrojonych na szeroką skalę poszukiwań, które prowadzono jesienią, nie udało się znaleźć żadnego śladu Joanny. Poszukiwania zaginionej ratownicy TOPR wznowili pod koniec maja tego roku. Wykorzystując pokrywę śnieżną, postanowili przeszukać trudno dostępny latem rejon kosówek w rejonie Hali Gąsienicowej. W poszukiwaniach brał udział m.in. pies. Wówczas jednak nic nie znaleziono. Dopiero kilka tygodni temu pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego znaleźli w rejonie Zadniego Granatu ludzie szczątki, a także buta.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska