Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Jedna osoba nie żyje, 10 innych potrzebowało ratunku. TOPR podsumowuje weekend

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
W sumie 10 osób potrzebowało pomocy. Do tego zdarzył się wypadek śmiertelny – to był pracowity weekend dla ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Bilans ostatniego tygodnia jest tragiczny. W sumie w Tatrach zginęło dziewięć osób.

- Do poważniejszych zdarzeń dochodziło w sobotę m.in. w Dolinie Roztoki, gdzie na dolegliwości kardiologiczne skarżyła się 36-letnia turystka, która śmigłowcem została przetransportowana do zakopiańskiego szpitala – informuje TOPR.

W sobotę o godzinie 18 na Centralę TOPR wpłynęło zawiadomienie od rodziny o braku kontaktu z jednym z jej członków, który w piątek udał się do Morskiego Oka. Jego telefon był ciągle aktywny. Po rozmowie ze zgłaszającymi ratownicy wytypowali, że turysta mógł udać się na samotną wycieczkę w rejon Przełęczy Pod Chłopkiem oraz Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego.

- Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia, do Morskiego Oka udała się 6 osobowa grupa ratowników wyposażona w drony oraz urządzenie do poszukiwania telefonów komórkowych. Przed godziną 22 ratownicy znajdujący się w Mięguszowieckim Kotle (tzw. Bandziochu) natrafili na plecak, a następnie na ciało poszukiwanego turysty. Z racji na noc i teren w jakim znajdowało się ciało, transport rozpoczął się w godzinach porannych – informuje TOPR.

W niedzielę tuż po godzinie 8 rano śmigłowcem do Bandziocha przetransportowano 6 ratowników, którzy w noszach przy użyciu lin opuścili ciało turysty w bardziej dogodne miejsce, a następnie śmigłowcem przetransportowali je na lądowisko śmigłowca i przekazali policji.

To jednak nie był koniec pracy w weekend. Około godziny 15 śmigłowcem w rejon Zawratu przetransportowano 3 ratowników, którzy przy pomocy lin opuścili w bezpieczne miejsce, a następnie pieszo sprowadzili do Murowańca 5-osobową grupę turystów. Grupa ta utknęła w okolicy szlaku w stromym snieżno-skalnym terenie, skąd nie była w stanie się ruszyć. Turyści nie posiadali odpowiedniego przygotowania ani zimowego wyposażenia.

- Ciągle przypominamy, że w wysokich partiach Tatr, szczególnie po stronie północnej panują trudne warunki turystyczne. W niektórych miejscach zalega warstwa twardego i zlodowaciałego śniegu, a upadek w takim miejscu może zakończyć się tragicznie. Apelujemy o rozważne planowanie i dobór tras do panujących warunków oraz umiejętności! Zachęcamy również do rezygnacji z samotnych wyjść, szczególnie wtedy kiedy w Tatrach panują trudne warunki turystyczne – apelują ratownicy TOPR.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska