Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada sparaliżuje ruch w Tarnowie?

Andrzej Skórka
Miano lidera w budowie połączeń z autostradą Tarnów zawdzięcza "przebiciu" ulicy Starodąbrowskiej
Miano lidera w budowie połączeń z autostradą Tarnów zawdzięcza "przebiciu" ulicy Starodąbrowskiej Andrzej Skórka
W drodze do Krakowa tarnowscy kierowcy skwapliwie korzystają już z nowego odcinka autostrady. Czekają na kolejne, które powinny być gotowe za mniej więcej dwa i pół roku. Czy w tym samym czasie uda się wybudować drogi zjazdowe z autostrady? W Tarnowie pierwsza już powstaje. Gorzej z kluczową, czyli wschodnią obwodnicą miasta.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jest w trakcie rozstrzygania przetargów na budowę autostrady A4 od Szarowa do węzła Tarnów-Krzyż. Gdyby formalnościom na przeszkodzie nie stanęły na przykład protesty pokonanych w przetargach, pola na północ od Tarnowa, Brzeska i Bochni zamienią się niebawem w wielki plac budowy.

- Jeśli umowy z wykonawcami podpiszemy w tym roku, prace przygotowawcze ruszą jeszcze w grudniu, a budowa wczesną wiosną - mówi Magdalena Chacaga z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Tarnów od ubiegłego roku przygotowuje się na "podciągnięcie" autostrady do granic miasta. Słynne już "przebicie" ulicy Starodąbrowskiej to fragment inwestycji polegającej na połączeniu węzła w Krzyżu z ulicami Tarnowa oraz drogą wojewódzką w kierunku Tuchowa.

- Tarnów to w tej chwili lider w inwestycjach okołoautostradowych - ocenia Roman Ciepiela, wicemarszałek Małopolski. - Tu już się buduje, gdzie indziej są na razie tylko projekty.

Połączenie Tarnowa z węzłem Krzyż pochłonie około dziewięćdziesięciu milionów złotych. Ponad połowa to pieniądze unijne. Dzięki nim wybudowana zostanie m.in. łącznica od węzła do ulicy Jana Pawła II. W tej części miasta to raczej wszystko, co uda się wybudować do roku 2012.

Jak będzie kierowany tranzyt? Zmierzający z autostrady w stronę Tuchowa i Krynicy pojadą Starodąbrowską, przez nowy most na Wątoku i dalej Gumniską, Dąbrowskiego oraz Tuchowską.

- Na tę trasę nie wjadą samochody ciężarowe - zarzekają się magistraccy urzędnicy. Ciężarówki skierowane zostaną na ulice Jana Pawła II, Słoneczną do Lwowskiej, aż do węzła Lwowska na obwodnicy miasta. Podobny szlak dotyczyć będzie tranzytu w kierunku Rzeszowa czy Jasła. Poruszać się tymi ulicami będzie zdecydowanie gorzej niż dziś. Ponad rok temu drogowcy z GDDKiA zaprezentowali symulacje, w których prognozowano na nich niemal stuprocentowy wzrost natężenia ruchu.

Sytuację uratuje wybudowanie tak zwanej wschodniej obwodnicy Tarnowa - od węzła Krzyż do węzła Lwowska na obwodnicy południowej. Nic jednak nie wskazuje na to, by miała ona powstać równolegle z A4. Oficjalne dokumenty nie pozostawiają złudzeń. Przetarg na opracowanie projektu tej drogi oraz nadzór nad robotami wygrała w marcu firma Aguya y Estructuras z Hiszpanii. W przetargu sprecyzowano, że obwodnica ma być gotowa w ciągu 64 miesięcy, czyli dopiero latem 2014 roku. O ile na budowę znajdą się pieniądze.

- Dwie alternatywne koncepcje przebiegu tej obwodnicy poznamy na wiosnę, kiedy projektanci starać się będą o wydanie decyzji środowiskowej - mówi Magdalena Chacaga.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska