MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Szlachetna Paczka podarowała Bartkowi wymarzone święta [ZDJĘCIA]

Łukasz Jaje
Największym marzeniem Bartka była FIFA 14. Nastolatek tylko w wirtualnym świecie może grać w piłkę i przez chwilę czuć się jak zawodnicy ukochanej Barcelony. Na co dzień Bartek porusza się na wózku. Rozszczep kręgosłupa, wodogłowie - to tylko najpoważniejsze, co go dotknęło z szerokiej listy chorób.

- Niektórzy ludzie pytają czemu chodzę do kościoła, skoro los tak nas potraktował. Ja wierzę, że Duch Święty nad nami czuwa. Wystarczy spojrzeć na Bartka, którego na pierwszy rzut oka trudno posądzić o niepełnosprawność. Jest niesamowicie pogodny i bystry. Ma w sobie mnóstwo siły. Do tego niemal codziennie spotykamy się z przyjaznymi odruchami ze strony obcych. W trudnych chwilach zawsze ktoś pojawia się na naszej drodze i pomaga. To nie może być zbieg okoliczności - przekonuje mama Bartka.

Kobieta oprócz środków czystości, ubrań i żywności marzyła o pralce. Samotna matka nie pracuje, zasiłek pochłaniają rachunki i nieustanna rehabilitacja syna. Zwykły sprzęt AGD to luksus, na który jej nie stać.

Szlachetna Paczka w osobie wolontariuszki Agaty Jurkowskiej dotarła do tej tarnowskiej rodziny. Później wydarzenia potoczyły się błyskawicznie. Darczyńcą został Krzysztof Więckowski przy wsparcie kilkunastu osób z rodziny i znajomych rozsianych po całej Polsce.

- Mojej rodzinie niczego nie brakuje. Stwierdziliśmy, że zamiast szukać prezentów na siłę, lepiej pomóc bliźniemu. Mam w sobie mnóstwo emocji, już teraz czuję, że głos mi się łamie - mówił Krzysztof Więckowski tuż przed wyjazdem do Bartka . Tarnowianin postanowił osobiście wziąć udział w finale. Przed rodziną miał jednak udawać wolontariusza.

- Szlachetna Paczka robi super robotę. Otwiera ludzi na to, żeby uwolnić umysł, pomagać i wspierać modlitwą. Co ciekawe, gdy w sklepach mówiliśmy o celu zakupów, to zazwyczaj dostawaliśmy maksymalne rabaty. Ta iskra rozpala ludzkie serca - dodaje. Kilka minut później, mężczyzna dzwoni do drzwi potrzebującej rodziny.

- Bartek co chwila pytał, o której będziecie. Nie chciał nawet iść do kościoła na mikołaja. Przez cały dzień nie oglądał telewizji, ponieważ obawiał się, że nie usłyszymy domofonu - opowiada mama Bartka.

Żywiołowy chłopiec zszedł z łóżka na podłogę, żeby rozpakować paczki. Spojrzał do plecaka i uśmiechnął się od ucha do ucha.
- Jest FIFA! Też pan gra? Kiedyś musimy się zmierzyć! Ale będzie mecz - rzuca reporterowi takie wyzwanie.

- To będą nasze najlepsze święta. Nigdy nawet nie marzyłam o takich - stwierdza mama Bartka. Kilka minut rozmowy przynosi nieoczekiwany efekt.

- Chciałem wystąpić incognito, ale... - urywa Krzysztof Więckowski. Darczyńca płacze ze wzruszenia. Zdradzamy rodzinie, kim tak naprawdę jest. Mama Bartka rzuca się mu w ramiona. - Nie wiem, jak możemy podziękować. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni darczyńcom, wolontariuszom Szlachetnej Paczki i Stowarzyszeniu "Dajmy Dzieciom Miłość". Oni wiedzą za co - stwierdza kobieta.

- Jesteś niesamowity, masz przed sobą wielką przyszłość - kończy Krzysztof Więckowski, zapewniając, że jeszcze odwiedzi Bartka.

Szlachetna Paczka pomogła u nas ponad setce rodzin

W tegorocznej edycji Szlachetnej Paczki, udało się pomóc około 70 rodzin z naszego regionu. Na tym nie koniec, bo tarnowianie wsparli też 40 rodzin ze świętokrzyskiego. - W tamtym rejonie był problem z darczyńcami. Zbieramy paczki, później przyjadą kurierzy i rozwiozą prezenty w niedzielę, albo w poniedziałek - wyjaśnia Monika Jarosz, liderka Szlachetnej Paczki w Tarnowie.
W weryfikowanie sytuacji rodzin, przygotowanie i rozwożenie paczek było zaangażowanych około 20 wolontariuszy.

- W piątek przyszliśmy do magazynu około 21, skończyliśmy po 2 nad ranem. W sobotę pracowaliśmy od 7.30 do 20. Ostatni dzień akcji również w tych samych godzinach można nas spotkać w magazynie. Jesteśmy niewyspani, ale działa na nas magia Szlachetnej Paczki - zapewnia Monika Jarosz.

Na tym nie koniec pomocy.
Młodzi tarnowianie zbierali też paczki dla rodzin, których nie udało się zakwalifikować do akcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska