Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taka ekstremalna droga krzyżowa to wyzwanie

Marek Podraza
Marek Podraza
Uczestników czeka prawie 40-kilometrowy marsz w trudnych warunkach. Każdy z nich będzie się modlił w ważnych intencjach.

Już tylko trzy tygodnie pozostały do pierwszej ekstremalnej drogi krzyżowej, która odbędzie się w Gorlicach 18 marca. Jej uczestnicy po mszy św. w bazylice wyruszą na prawie 40-kilometrową trasę, którą będą pokonywać w nocy w trudnym terenie.

Łukasz Kwaśnik z Gorlic już zadeklarował uczestnictwo w tej nocnej modlitwie. - Rok temu po raz pierwszy przecieraliśmy szlak tej drogi. Szło nas około 10 osób - opowiada nam.

Na Gorlicką Golgotę, bo tam kończyła się wędrówka, dotarli nad ranem, zmęczeni zmarznięci, ale szczęśliwi, że udało się im pokonać swoje słabości.

- Towarzyszyły nam deszcz, śnieg i wiatr. Jest to wyzwanie, doświadczenie własnej słabości i możliwość poczucia ułamka ciężaru, jaki dźwigał Jezus podczas swojej drogi. Bo inaczej patrzy się na Jego cierpienie z ciepłej ławki w kościele, a inaczej, gdy nogi odmawiają posłuszeństwa, a brak snu daje się we znaki - opowiada.

Na tegoroczną drogę krzyżową już zapisało się ponad 50 osób. Większość z terenu naszego powiatu. Wierni będą podążać trasą im. Ks. Władysława Gurgacza, która jest oficjalnie wpisana do tras Ekstremalnych Dróg Krzyżowych w Polsce, a jest ich już 178. Wyjdą z Gorlic przez Sękową - Owczary do Krzyża Milenijnego w Ropicy Polskiej i przez Bystrą dojdą do Gorlickiej Golgoty.

- Przy blasku księżyca zachwycimy się pięknymi panoramami, szczególnie spod Krzyża Milenijnego - który symbolicznie stanowić będzie XII stację. Na odcinkach leśnych napotkamy całkowitą ciszę, która pozwoli dotrzeć na Gorlicką Golgotę, gdzie przy figurze Zmartwychwstałego zakończymy wędrówkę - mówi.

Każdy z jej uczestników będzie miał swoją intencję. - Ja chcę ofiarować swój trud i modlitwę prosząc o łaski i miłosierdzie dla swojej rodziny. Mam też za co dziękować, bo w styczniu urodził się nam syn - Antoś. Ma już siedem tygodni i rośnie jak na drożdżach - dodaje Łukasz.

Jak podkreśla, do tej trasy trzeba się przygotować. Najważniejsze są dobre buty, ciepłe ubranie, oświetlenie czołowe, drobny prowiant. Informacje i zapisy na EDK na stronie www.edk.org.pl

Gazeta Gorlicka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska