Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Próbował wnieść materiały wybuchowe podczas ŚDM, trafi na obserwację

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
fot. Artur Drożdżak
Sąd Okręgowy w Krakowie zdecydował we wtorek, że 41-letni Daniel G. trafi na cztery tygodnie na obserwację psychiatryczną. Mężczyzna znalazł się w areszcie tymczasowym pod koniec lipca br., gdy próbował w czasie Światowych Dni Młodzieży wnieść na Błonia substancje pirotechniczne. Zdaniem biegłych można byłoby z nich skonstruować ładunek wybuchowy.

Mężczyzna został zatrzymany w trakcie rutynowej kontroli przy wejściu na Błonia 26 lipca. W plecaku miał m.in. saletrę amonową i mocznik, które mogły być podstawą do skonstruowania środka pirotechnicznego. Bezpośredniego zagrożenia jednak nie było, bo składniki nie były połączone. Mężczyzna był w przeszłości karany za wywoływanie fałszywych alarmów bombowych m.in. w krakowskim sądzie i za groźby wobec członków rodziny Straszył, że żonę i dzieci wysadzi w powietrze.

Po zajściu na Błoniach prokuratura postawiła mu zarzut usiłowania sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób. Na jej wniosek sąd aresztował go na trzy miesiące i od tej pory mężczyzna jest w więzieniu. Za zarzucany mu czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Agata Berniak Ryży, obrońca podejrzanego nie kryje, że w sprawie jej klienta są wątpliwości dotyczące stanu jego psychiki.

- Dobrze, że biegli wypowiedzą się na ten temat - mówi adwokat. Do krakowskiego sądu doprowadzono go skutego łańcuchami i ubranego w czerwony uniform dla osób szczególnie niebezpiecznych.

Światowe Dni Młodzieży Kraków 2016 odbywały się w dniach 26-31 lipca w Krakowie i Brzegach pod Wieliczką.

ŚWIATOWE DNI MŁODZIEŻY 2016 W KRAKOWIE ZAKOŃCZONE. ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska