Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łososie wrócą w Beskidy?

Magdalena Jadach
Wpuszczanie młodych łososi do rzeki Biała Tarnowska w Stróżach koło Grybowa
Wpuszczanie młodych łososi do rzeki Biała Tarnowska w Stróżach koło Grybowa Fot. archiwum WWF
Nad rzeką stoi grupa ludzi w wodoodpornych ubraniach. Wśród nich biega w kaloszach mały chłopiec. Razem wpuszczają do Białej Tarnowskiej małe rybki. Około dwóch tysięcy łososi trafiło do rzeki na zakończenie szóstej edycji akcji, którą prowadzi organizacja ekologiczna WWF. W ten sposób ekolodzy chcą sprawić, aby łosoś powrócił w Beskidy.

Beskidzkie rzeki były niegdyś najważniejszym miejscem naturalnego rozrodu łososia w Polsce. Ten gatunek żyje w morzu, ale rozmnaża się w górskich potokach. Aby tu dotrzeć na tarło, dorosłe ryby pokonują setki kilometrów pod prąd. W naszym kraj łososie wyginęły w latach 60 w wyniku zanieczyszczenia i przegrodzenia rzek tamami.

- Przecież Biała Tarnowska to ściek, o czym sami niedawno pisaliście w "Krakowskiej". Jest sens skazywać te ryby na pewną śmierć? - dziwi się Zofia Wacławik, nasza Czytelniczka z Grybowa.

Rzeka leży w obszarze Natura 2000, ale niesie dużo zanieczyszczeń, ponieważ Grybowa nie stać na pełną kanalizację z oczyszczalnią ścieków. Pomysłodawcy akcji twierdzą jednak, że ryby dadzą sobie radę.
- Wypuszczamy je powyżej Grybowa, gdzie zanieczyszczenie jest mniejsze. Dzięki temu narybek może dorosnąć w czystej wodzie - zapewnia dr Przemysław Nawrocki, koordynujący akcję

WWF bierze pod uwagę dwa kryteria, przy wyborze rzeki, do której wpuszcza łososie. Pierwsze to naturalna linia brzegowa i żwir na dnie. Drugi - czystość wody.

- W ubiegłych latach wypuszczaliśmy tutaj narybek. Badania wykazują, że przeżywalność łososia w Białej jest bardzo wysoka - zapewnia dr Nawrocki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska