Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Podhala bał się o zdrowie swoich zawodników i groził przerwaniem sparingu

Maciej Zubek
Zdobywca bramki dla Podhala Michał Nawrot
Zdobywca bramki dla Podhala Michał Nawrot Maciej Zubek
III liga piłkarska. Podhale Nowy Targ przerwało serię sparingowych zwycięstw, ale wciąż jest w nich niepokonane. Tym razem nowotarżanie zremisowali 1:1 z drużyną Gwarka Tarnowskie Góry.

Początkowo przeciwnikiem nowotarżan miał być słowacki pierwszoligowiec ze Spiskiej Nowej Wsi. W sobotę rano jednak Słowacy poinformowali że ze względu na problemy kadrowe do Nowego Targu nie przyjadą.

Lider jednej ze śląskich grup IV ligi – przebywający akurat na zgrupowaniu w Nowym Targu - okazał się bardzo wymagającym przeciwnikiem dla Podhalan. Po pierwszej połowie to ślązacy prowadzili po efektownym strzale z dystansu Michała Górki. Nowotarżanie wyrównali w 68 min. Akcję prawą stroną przeprowadził Rafał Komorek, który będąc przy linii końcowej zagrał wzdłuż bramki a tam Michał Nawrot uprzedził defensorów i bramkarza Gwarka i skierował piłkę do bramki.

Mecz momentami przypominał już walkę o ligowe punkty. Zawodnicy obu drużyn nie odstawiali nogi, stąd kilkukrotnie „zaiskrzyło” na murawie. W jednej chwili trener Podhala w obawie o zdrowie swoich zawodników, zagroził przedwczesnym zakończeniem sparingu.

- Trzeba pamiętać, że zawodnicy mają świeżo w nogach cały okres przygotowawczy. Każde zagranie faul, potęguje ryzyko kontuzji. W sparingach kompletnie nie chodzi o wynik - podkreśla Dariusz Siekliński, który jednak na plus ocenił samo spotkanie: - Bardzo wymagający sparingpartner. W pierwszej połowie było jeszcze dużo niedokładności w naszej grze, która wynikała głównie ze zmęczenia zawodników ostatnimi ciężkimi treningami. W drugiej połowie kiedy nogi już „puściły” nasza gra wyglądała o wiele lepiej – uważa opiekun Podhala.

W meczu z Gwarkiem sztab szkoleniowy Podhala sprawdzał wariant z trójką środkowych pomocników: Adrianem Ligienzą, Tarasem Jaworskim oraz Michałem Nawrotem. - Grający jesienią na pozycji „sześć” Sebastian Świerzbiński z różnych powodów nie przepracował całego okresu przygotowawczego i na pewno nie będzie gotowy na początek ligi. Musimy mieć więc warianty rezerwowe. Jednym z nich jest właśnie gra tą trójką. Różnie to wyglądało w tym spotkaniu. Mamy jeszcze trochę czasu by wybrać optymalne rozwiązanie _– mówi Siekliński, który też zaprzecza że Ci zawodnicy, którzy zagrali z Gwarkiem, są najbliżej gry w wyjściowym składzie na inauguracyjny mecz rundy jesiennej w Świdniku. – _To zdecydowanie za wcześnie na takie wnioski. Cały czas jesteśmy na etapie szukania optymalnych ustawień na każdej pozycji i na chwilę obecną każdy z zawodników ma równe szanse.

Kolejny sparing Podhale rozegra w przyszłą sobotę z rezerwami Cracovii.

NKP Podhale Nowy Targ – Gwarek Tarnowskie Góry 1:1 (0:1)
Bramki:
Nawrot 68 – Górka 43.

NKP Podhale: Gorzelański (46 Sotnicki) – Basta, Mikołajczyk (70 Urbański), Bednronka, Drobnak (46 Silczuk) - Komorek, Ligienza, Jaworski, Nawrot, Piwowarczyk (73 Hreśka) - Buć (83 Potoniec).

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska