Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SKOKI PJONGCZANG 2018. Co za koszmar. Polscy skoczkowie bez medalu!

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Stefan Hula jest liderem konkursu olimpijskiego po pierwszej serii
Stefan Hula jest liderem konkursu olimpijskiego po pierwszej serii Pawel Relikowski / Polska Press
SKOKI NARCIARSKIE PJONGCZANG 2018 NORMALNA SKOCZNIA. Po pierwszej serii konkursu Polacy mieli wszystko w swoich rękach. W drugiej wszystko stracili. W olimpijskim konkursie na skoczni normalnej Kamil Stoch zajął czwarte, a Stefan Hula piąte miejsce. Złoto zgarnął Niemiec Andreas Wellinger, a dwa pozostałe stopnie podium zajęli Norwegowie.

SKOKI NARCIARSKIE PJONGCZANG 2018 NORMALNA SKOCZNIA.

Na półmetku zmagań na czele stawki było dwóch Polaków. Prowadził Stefan Hula, który oddał genialny skok na 111 metrów, co dawało mu dużą przewagę punktową. Za nim lokował się Kamil Stoch (106,5 m), który dzielił drugą lokatę z Norwegiem Johannem Andre Forfangiem (106 m). Obaj tracili do skoczka ze Szczyrku 5,9 pkt. 0,4 punkty za nimi znajdował się Niemiec Andreas Wellinger.

Na skoczni w Pjongczang rządził wiatr. Pierwsza seria trwała półtorej godziny ze względu na długie przerwy w oczekiwaniu na warunki pozwalające na oddanie skoków. Pecha miał Dawid Kubacki, który zaliczył tylko 88 metrów i z 35 miejsca nie awansował do drugiej serii. Czwarty z Polaków, Maciej Kot (99 metrów) był dwudziesty.

CZYTAJ TEŻ:
Pjongczang 2018. SKOKI NARCIARSKIE. Jedno wielkie rozczarowanie. Miał być medal, jest złość

Także druga seria prowadzona była długo, zbyt długo. Ale gdy zawodnicy już skakali, robili to wyśmienicie, wyrównując rekord skoczni (113,5 m). Im bliżej było wielkiego finału, tym wyraźniej rosły emocje. Sygnał do ataku na polskie pozycje dali Norwegowie i Niemiec Andreas Wellinger. Stoch nie potrafił im odpowiedzieć - 105,5 już wyrzucało go z czołowej trójki. Hula też - po raz kolejny w swojej karierze - nie wytrzymał napięcia. Skoczył tyle samo co Stoch i wylądował na piątej lokacie.

Wygrał Wellinger (104,5/113 m), który o 8,4 pkt wyprzedził Norwego Johanna Andre Forfanga (106/109,5) i o 9,6 pkt jego rodaka Roberta Johanssona (100,5/113,5). Stochowi do podium zabrakło 0,4 pkt, a Huli 0,9.

ZAPOWIEDŹ:

W sobotę 10 lutego odbędzie się tak długo wyczekiwany, pierwszy konkurs skoków narciarskich na tegorocznych Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang. Zarówno treningi, jak i kwalifikacje pokazały, że Polscy skoczkowie są w naprawdę dobrej formie i mają realne szanse na zdobycie medalu. Początek sobotniego konkursu od godziny 13:35. Transmisja w TVP 1 i Eurosport 1.

SKOKI NARCIARSKIE PJONGCZANG 2018
Cztery lata temu indywidualne konkursy zdominował Kamil Stoch, który nie dał swoim rywalom szans na skoczni normalnej i dużej. Czy Polak jest w stanie powtórzyć wyczyn z Soczi? Pierwszą szansę będzie miał już w sobotnim konkursie. Oprócz Stocha, Polaków reprezentować będą: Dawid Kubacki, Maciej Kot i Stefan Hula. Stefan Horngacher zdecydował się odstawić Piotra Żyłę.

W kwalifikacjach do konkursu na skoczni normalnej (HS109) Kamil Stoch zajął drugie miejsce (104 m), a tuż za nim uplasował się Dawid Kubacki (104,5 m). Dziewiąte miejsce zajął Stefan Hula (100,5 m), a jedenaste Maciej Kot (99 m). Triumfował Niemiec Andreas Wellinger, skacząc na odległość 103 m.

Wyniki kwalifikacji do konkursu na skoczni normalnej w Pjongczangu

1. Andreas Wellinger - 103 m / 133,5 pkt.
2. Kamil Stoch – 104 m / 131,7 pkt.
3. Dawid Kubacki – 104,5 m / 129,6 pkt.
4. Richard Freitag – 102 m / 129,1 pkt.
5. Stefan Kraft – 102,5 m / 128.6 pkt.
6. Markus Eisenbichler - 102,5 m / 127.7 pkt.
7. Karl Geiger – 102 m / 125,5 pkt.
8. Daniel Tande – 100 m / 123 pkt.
9. Stefan Hula – 100,5 m / 122,7 pkt.
10. Simon Ammann – 102 m / 122.3 pkt.
11. Maciej Kot – 99 m / 122 pkt.

- Z każdym dniem skaczę lepiej i czy wystarczy tych dni do soboty? Do tego potrzeba skoków, a przed konkursem oddam jeszcze tylko jeden, w serii próbnej. Najwięcej można zdziałać w głowie, przygotowując jasny plan, by nabrać pewności siebie. Czasu na to jest wystarczająco – mówi Kamil Stoch.

Polscy skoczkowie nie pojawili się na ceremonii otwarcia igrzysk. Decyzją sztabu trenerskiego mieli odpocząć przed sobotnim konkursem. Stefan Horngacher jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych, jednak wie, że stać ich na więcej.

W Korei Południowej panują siarczyste mrozy. Wiele wskazuje na to, że skoczkom przeszkadzać będzie silny wiatr, który nasila się z każdą upływającą godziną.

SKOKI NARCIARSKIE PJONGCZANG 2018 TRANSMISJA NA ŻYWO

Transmisję z sobotniego konkursu przeprowadzą: TVP 1 oraz Eurosport 1. Dla użytkowników mobilnych przewidziano możliwość śledzenia zawodów na sport.tvp.pl lub w aplikacji Eurosport Player. Początek zawodów o godzinie 13:35 czasu polskiego. Studio przed konkursem rozpocznie się już o godzinie 11:50 w TVP 1.

Wszystko o IO Pjongczang 2018 - polub nas i bądź na bieżąco!

Sportowy24.pl

10 transmisji z Igrzysk w Pjongczangu, których nie możesz przegapić!

**Magazyn Sportowy24 na

Igrzyska Olimpijskie 2018 w Pjongczangu

**

Więcej wideo na Youtube - zasubskrybuj i nie przegap!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska