Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozpoczął się hokejowy play-off! Cracovia kontra Unia Oświęcim [NA ŻYWO, WIDEO]

Andrzej Stanowski, Jerzy Zaborski, Maciej Zubek
Comarch Cracovia kontra Unia Oświęcim
Comarch Cracovia kontra Unia Oświęcim Anna Kaczmarz / Dziennik Polski /Polska Press
Hokejowa ekstraklasa. W I rundzie zagrają dzisiaj Cracovia z Unią Oświęcim (godz. 18.30), Podhale Nowy Targ z JKH Jastrzębie (18), GKS Tychy z GKS Katowice i Polonia Bytom z Orlikiem Opole. U nas na stronie poniżej transmisja wideo z meczu w Krakowie na żywo.

W stosunku do poprzedniego sezonu zmienił się nieco regulamin. Już od pierwszej rundy aż do finału gra się do czterech zwycięstw. Zmianie uległa formuła dogrywek: do tej pory grano ją w trzyosobowych składach (plus bramkarz) pięć minut. Teraz w ćwierćfinałach i półfinałach grać się będzie po 10 minut w 4-osobowych składach, a w finale 20 minut pięciu na pięciu. Jeśli dogrywka nie przyniesie rozstrzygnięcia o losach meczu zadecyduje seria pięciu rzutów karnych.

Cracovia - Unia Oświęcim Comarch Cracovia przystępuje do play off z drugiej pozycji, w pierwszej fazie rozgrywek grała dwa razy z Unią i oba mecze wygrała 5:2 i 3:1. W ostatnim meczu sezonu regularnego zagrała jednak bardzo źle i przegrała na swoim lodzie z Polonią Bytom 1:4.

- Zaraz po spotkaniu padło w szatni parę mocnych słów, ale wyrzuciliśmy już ten mecz z głowy - mówi 33-letni kapitan „Pasów” Patryk Noworyta, który karierę zaczynał w... Unii. - Chcielibyśmy dobrze zacząć ten play off i dobrze skończyć. Na pewno Unia nie padnie przed nami na kolana, będzie chciała sprawić niespodziankę. Mam nadzieję, że jej na to nie pozwolimy.
Do gry w Cracovii wraca kontuzjowany ostatnio Filip Drzewiecki, zabraknie nadal leczącego uraz Petera Novajovsky’ego.
W Oświęcimiu mają świadomość klasy rywala, który jest aktualnym mistrzem Polski. Jednak mówi się o szacunku, a nie o strachu. - To jest zasadnicza różnica - zwraca uwagę Sebastian Kowalówka, jeden doświadczonych zawodników Unii, który jeszcze dwa lata temu występował w barwach Cracovii.

Krakowianie tuż przed zamknięcie okienka transferowego pozyskali kilku doświadczonych zawodników. - Wiadomo, że rywalizacja w naszej parze będzie przypominać pojedynek Dawida z Goliatem biorąc pod uwagę nie tylko sytuację kadrową, ale także możliwości finansowe klubów - tłumaczy Kowalówka. - Jednak naszą siłą ma być kolektyw, a same nazwiska sprowadzonych pod Wawel zawodników przecież nie będą grały. Krakowianie też są tylko ludźmi, którym mogą się trafić błędy. W play off nie chodzi o piękno, tylko umiejętność wykorzystania potknięć przeciwnika.

W Oświęcimiu słyszy się głosy, że hokeiści Unii mają kompleks Rafała Radziszewskiego. W fazie zasadniczej toczyli z Cracovią wyrównane boje, ale to właśnie „Radzik” miał kluczowy wpływ na wyniki.

- Coś na pewno uda się strzelić. Ważne, żeby umieć się obronić - podkreśla Kowalówka. - Gdy wchodziłem w dorosłe granie, to słyszałem od trenerów, że nie ma rewelacyjnych bramkarzy, są tylko źle strzelający napastnicy. Można zatem odkurzyć to hasło. Nie dlatego, żeby pomniejszyć rolę „Radzika”, bo jest doskonałym fachowcem, ale żeby dodać wiary naszym zawodnikom.


TatrySki Podhale - JKH GKS Jastrzębie

Na papierze faworytem w tej parze są nowotarżanie. Przemawiają za nimi przede wszystkim statystyki. Sezon zasadniczy Podhalanie zakończyli bowiem na trzecim miejscu w tabeli z przewagą 21 punktów nad szóstym w stawce zespołem z Jastrzębia. Z sześciu bezpośrednich konfrontacji „Szarotki” wygrały aż pięć, przegrywając tylko pierwsze z tych spotkań, rozegrane 27 września.

Tyle że postawa Podhala w ostatnich tygodniach mocno tonuje ten optymizm. Od 20 stycznia nowotarżanie nie wygrali meczu w normalnym czasie gry. W tym okresie w siedmiu spotkaniach na 21 możliwych do zdobycia punktów, „Szarotki” wywalczyły jedynie dwa „oczka”, za wygraną w rzutach karnych z JKH.

- Na pewno ostatnimi czasy nie dawaliśmy powodu do optymizmu. Rożne czynniki miały na to wpływ, ale na play off będziemy w formie - zapowiada gracz Podhala, Kasper Bryniczka. - Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Każdy z nas jest świadomy, o co toczyć się będzie gra w tych najbliższych meczach. Chcemy zatrzeć złe wrażenie jakie pozostawiliśmy po sobie w tej końcówce sezonu zasadniczego. Droga do półfinału jest daleka. Trzeba czterech wygranych. Na razie jednak skupiamy się na tym pierwszym meczu. Dobrze byłoby zacząć od zwycięstwa i to najlepiej w dobrym stylu - dodaje środkowy drugiej formacji „Szarotki”.

Jego zdaniem kluczem do sukcesu w konfrontacji z nieobliczalnym i nie mającym nic do stracenia zespołem JKH będzie przede wszystkim konsekwentna gra w defensywie: - Gdy przeanalizujemy nasze mecze z tego sezonu, to dużo bramek traciliśmy w momencie gry w liczebnym osłabieniu. Dlatego musimy wystrzegać się kar. Zresztą w wielu innych spotkaniach też popełnialiśmy te same błędy i na ogół niosły one za sobą bardzo poważne konsekwencje - uważa Bryniczka.

Siłą napędową drużyny z Jastrzębia są weteran polskiej ligi Leszek Laszkiewicz i o 21 lat od niego młodszy Dominik Paś. Zdetronizowanie poczynań tej dwójki wydaje się być jednym z ważniejszych zadań nowotarżan. - Trzeba mieć na nich oko, ale nie tylko na nich musimy uważać. JKH to bardzo poukładany, młody i waleczny zespół. Musimy być bardzo czujni przez 60 minut - podkreśla Bryniczka.

Trener Marek Rączka w pierwszych dwóch meczach nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Roberta Mrugały i Daniela Kapicy. Od dłuższego czasu w składzie brakuje też Dariusza Gruszki, dla którego sezon już się skończył.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Rozpoczął się hokejowy play-off! Cracovia kontra Unia Oświęcim [NA ŻYWO, WIDEO] - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska